Szanowny Panie Ministrze Błaszczak, tak jak Pan apeluje w swoim wystąpieniu, które ukazało się w TVN 24 tuż po atakach terrorystycznych w Nicei, czas zacząć nazywać rzeczy po imieniu. Chętnie to też uczynię. Proszę mi powiedzieć, jak to możliwe, że jest Pan ministrem? Pańska "dogłębna analiza" otaczającej nas rzeczywistości geopolitycznej wprawia w konsternację.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Czy to brak świadomości i perspektywy skłonił Pana do konkluzji, jakoby jedyną reakcją Europy na terroryzm były tęczowe kwiatki, a jedyną przyczyną ataków poprawność polityczna i multi-kulti? Czy jak inaczej mam tę sytuację "nazwać"?

Szanowny Panie, ataki terrorystyczne przeprowadzane przez (bądź inspirowane) Daesh nie mają miejsca tylko w Europie. Oprócz Francji i Belgii zamachy przeprowadzane były również w Iraku, Libanie, Mali, Tunezji czy Turcji. Rozumiem, że nie interesują Pana inne regiony czy kontynenty. Słusznie - najpierw należy zabezpieczyć własne podwórko. Tylko co jest ''naszym podwórkiem'' w coraz mocniej zglobalizowanym świecie? Skupiając się na samej Europie, traci Pan kontekst.

Widzi Pan, jeśli to multi-kulti jest przyczyną zamachów, to jak w ten argument wpisują się ataki na muzułmańską społeczność iracką czy libańską? Daesh, czyli tak zwane Państwo Islamskie, terroryzuje każdą społeczność, która nie dostosowuje się do ich fanatycznej ideologii.

Fanatyczne ideologie, drogi Panie, ideologie totalne czy autorytarne nie pojawiły się też nagle wraz z rozpowszechnieniem się islamu.

Jeszcze wiek temu ich wylęgarnią był kontynent europejski, czyli cywilizacja, do której tak często się odwołujemy! Oddech nazizmu, faszyzmu czy komunizmu czujemy jeszcze dziś. Jak Pan widzi, nie potrzebowaliśmy multi-kulti, aby się nawzajem mordować, najeżdżać, terroryzować czy też popełniać zbrodnie przeciwko ludzkości.

Miło mi jednak, iż docenia Pan (paradoksalnie) dorobek Unii Europejskiej, czyli jedynego, tak długiego momentu w historii współczesnej, w której Polska jako kraj suwerenny cieszy się względnym spokojem.

Widzi Pan, niewydolna polityka geopolityczna, zagęszczenie interakcji, komunikacji czy informacji oraz bagaż historyczny są wyzwaniami naszego świata. To nie "polityczna poprawność" jest tutaj problemem.

Nazwę dla Pana rzeczy po imieniu: inwazja na Irak zdejmuje z ''piedestału'' Saddama Husajna, zostawiając w regionie polityczną czarną dziurę. Służby bezpieczeństwa jego partii politycznej schodzą do podziemia i budują struktury, aby przygotować przejęcie władzy w regionie. Jednoczą się z radykalnym odłamem islamu sunnickiego. Budują maszynę finansową i psychologiczną: oddziaływają na strach, inspirują wykluczonych, indoktrynują, radykalizują. Sam ISIS jest długo bagatelizowany przez zajęty innymi wyzwaniami establishment Zachodu. Sama organizacja i jej metody działania pozostają niedocenione.

Syria, na której ziemi toczy się proxy wojna (wpływy bogatych państw arabskich, Rosji, Iranu, Zachodu, Turcji), wykańcza jej mieszkańców. Uchodźcy uciekają do Europy. O Syryjczykach co prawda nikt nie słyszał jeszcze 6 lat temu, ale, o dziwo, nagle wszyscy zdecydowali przybyć do Unii Europejskiej po zasiłki. Przypadkiem za czasów wojny na ich terytorium...

Uchodźcy Ci przybywają do już dawno istniejącego, zachodniego społeczeństwa multi-kulti. Ponieważ imigranci ekonomiczni na przykład z Turcji czy też dawnych kolonii zawitali do wrót Europy lata temu, stanowiąc jej integralną część.

Tak, ma Pan rację, Unia Europejska czy też szeroko rozumiany Zachód nie poradził sobie w pełnym wymiarze z wyzwaniami globalnej polityki oraz globalnego, zagęszczonego świata. Nie poradziliśmy sobie z konsekwencjami naszych działań militarnych na Bliskim Wschodzie. Historia się zapętla, wszystko dzieje się szybciej, intensywniej. Unia Europejska musi się zreformować i przemyśleć swój format, skuteczność, naprawić błędy komunikacyjne, proceduralne czy decyzyjne.

Niemniej jednak również Pan, Panie ministrze Błaszczak, nie nazywa rzeczy po imieniu - głównie dlatego, że w gąszczu zależności nie umie ich Pan dostrzec i poprawnie zdefiniować. Swoje wypowiedzi buduje Pan na wyrwanym z kontekstu historycznego i przyczynowo-skutkowego kawałku rzeczywistości. Swoje myślenie opiera Pan na stereotypach i uproszczeniach. Nie uwzględnienia Pan szerszej, globalnej perspektywy - którą, czy tego chcemy, czy nie - musimy w dzisiejszym świecie przyjmować.

Przy okazji tego tekstu chciałabym złożyć kondolencje rodzinom ofiar zamachów terrorystycznych w Nicei.

Znajdziesz nas na Twitterze , Google+ i Instagramie Jesteśmy też na Facebooku. Dołącz do nas i dziel się opiniami. Czekamy na Wasze listy: listy@wyborcza.pl

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Ten tekst to jeden wielki bełkot o niczym. Autorka zarzuca Błaszczakowi stereotypowe myślenie, sama w swojej "dogłębnej analizie, z uwzględnieniem globalnej perspektywy" sypiąc stereotypami o uciśnionych "uchodźcach" i usprawiedliwiając pośrednio zamachy w Europie inwazją USA na kraje Bliskiego Wschodu. Jedyną recepta na islamski terroryzm wg autorki jest to że "Unia Europejska musi się zreformować i przemyśleć swój format, skuteczność, naprawić błędy komunikacyjne, proceduralne czy decyzyjne."? PS. To w sumie sztuka napisać artykuł o niczym.
    już oceniałe(a)ś
    87
    1
    Jako polka, czuję się mocno zażenowana wypowiedziami naszych polityków. Wyskok pana Błaszczaka to jeden z wielu przykładów skrajnej głupoty obecnej ekipy rządzącej, który już znalazł odpowiedź w prasie zachodniej.
    @malgorzata Doniosłaś ?
    już oceniałe(a)ś
    13
    12
    @legnicka4 Ciążę? Tak. ;) Nie trzeba wszak donosić na gamonia, który mizerny stan swego intelekty ukazuje publicznie. Nie zadziałała w jego przypadku zasada, w której stoi, że lepiej milczeć nawet udając durnia niż odezwać się potwierdzając, że się nim jest.
    już oceniałe(a)ś
    8
    6
    @legnicka4 Nie oceniaj innych po sobie!
    już oceniałe(a)ś
    6
    14
    Pani Katarzyno, u nas w USA mowi sie: "you can't fix stupid" (nie mozesz wyleczyc glupiego) . Tak wiec watpie by tresc pani listu dotarla do tego polglowka....tzw ministra spraw wewnetrznych. Ja mysle ze on nie skonczyl podstawowki ale jest bardzo posluszny prezesowi. Mierny ale wierny.
    @pismobeach1989 Szanowna pani nie sadze by fakt nieukonczenia podstawowki byl usprawiedliwieniem dla kompletnego braku empatii u tego ...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Zeby moc sie nazwac czlowiekiem trzeba miec uczucie empatii i umiec okazac to w czasie zaloby, smutku i cierpienia po utracie bliskich. Takze ja Obywatelka Europy solidaryzuje sie z Francja w tym smutku i Prosmy Boga o wsparcie w tych ciezkich chwilach i o dar Milosci ktora moze wybaczyc i dac nam nadzieje. Moje najglebsze kondolencje. A dla a la minister - milczenie jest zlotem. Tylko psychopaci nie okazuja empatii oni nie znaja slowa przepraszam, i nie maja wspolczucia.
    już oceniałe(a)ś
    41
    2
    nazwijmy sprawy po imieniu: Błaszczak jest zwyczajnym prostakiem i chamem, niezależnie czy obecnie ministrem, czy nieudanym samorządowcem z Legionowa.
    już oceniałe(a)ś
    36
    1
    Kiedy dymisja tego osobnika?
    @lemokrator Nie bedzie dymisji, bo plecie takie androny jak prezes i biskupi.
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    podejrzewam, ze tresc artykulu przewyzsza poziom intelektualnej percepcji adresata
    już oceniałe(a)ś
    25
    1
    Piękny list, dziękuję. Pan minister wykazał się zarówno brakiem elementarnego taktu jak i prymitywizmem myślowy. Człowiek pierwotny jak go uderzyli to oddawał w dwójnasób, natomiast człowiek myślący nie spali wsi z której pochodzi zamachowiec, bo wie, że zemsta obraca się przeciwko mszczącemu się. ani matka ani inna rodzina ani bracia w wierze nie są winni. Muzułmanie, żydzi i chrześcijanie,animiści, buddyści i ateiści wszyscy są braćmi w człowieczeństwie i każdemu trzeba pomagać kiedy tego potrzebuje.
    już oceniałe(a)ś
    23
    0