Rządowa propaganda przedstawia Polskę jako krainę mlekiem i miodem płynącą, a prezydenta – jako troskliwego ojca narodu. Ale prawda jest inna.
Nie było w historii III RP prezydenta, który w tak zawrotnym tempie doprowadził do demontażu demokratycznego państwa prawa, sądów i trybunałów.
Rozliczamy afery, niespełnione obietnice, styl, w jakim sprawuje swój urząd, oraz wszystko, o czym Andrzej Duda chciałby zapomnieć. Miał być strażnikiem Konstytucji, stał się jej wielokrotnym gwałcicielem. Miał być politykiem „niezłomnym”, jest bezwolnym sługą prezesa partii i notariuszem rządu. Miał łączyć Polaków, ale dzieli ich i na siebie napuszcza. Miał uosabiać powagę państwa, ale jego zachowania nie licują z powagą urzędu. Zażenowanie, w jakie potrafi wprawić obywateli, przekracza stany alarmowe. Nie szanuje go nawet jego własne środowisko.
Za jego sprawą karleje pozycja Polski na arenie międzynarodowej. Unia Europejska to dla niego „baju baju dla frajerów”. Miał „zabezpieczyć naszą suwerenność”, ale jako zwierzchnik sił zbrojnych rozbroił polską armię i doprowadził do zapaści.
Ludzie muszą się o tym dowiedzieć, by świadomie zagłosować. Dlatego wydaliśmy „Gazetę Przed-Wyborczą”.
Milion egzemplarzy bezpłatnej „Przed-Wyborczej" będzie kolportowane przed drugą turą wyborów prezydenckich w 150 małych miastach i miejscowościach.
Państwo możecie pobrać ”Przed-Wyborczą” bezpłatnie w pliku PDF. Można ją wydrukować i rozdać krewnym, znajomym, sąsiadom, wysłać plik mailem lub udostępnić na portalach społecznościowych.
Niech ludzie wiedzą, jaka jest prawda, niech głosują świadomie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Andrzejek ma kolejny niezbity argument, że Niemcy chcą nam wybrać prezydenta:)
A tak na serio: to bardzo dobra inicjatywa. Trzeba zrobić wszystko, aby odsunąć tego karykaturalnego prezydenta od władzy.
Zamiast kodu, powinno się GW szeroko na te 7 dni otworzyć. Myślisz, że wyborca pisu potrafi skozystać z kodu?
nie bądź dufny, lekceważenie oponenta jest pierwszym krokiem do przegranej. Wyborcy PiS nie tworzą homogenicznej grupy, dotyczy to również innych ugrupowań, np PO. Idea zawsze jest ta sama, ze trzeba dotrzeć, do tych, którzy są mniej pewni narracji w tym wypadku pis, a sadze, ze takich nie brak. sadze, ze wielu komentujących na tym forum jest przekonana, ze teksty GW są skierowane do Kaczyńskiego i spółki, co sprawia wrażenie, ze nawet oponenci pisu uważają Kaczyńskiego za bardzo ważną postać.
Brawo Agora!
Tylko czy ksiądz dobrodziej udzielą swoim owieczkom rozgrzeszenia za czytanie takich świństw niebywałych?
Obawiam się, że owieczki nic nie przeczytają. Elektorat Dudy czyta co najwyżej rozkład jazdy PKSu, a i to ma problemy ze zrozumieniem.
Tych rozkładów jest tyle co kot naplakal.
Bo zawsze warto wiedzieć więcej i przekonać tych jeszcze nieprzekonanych.
I tych 35-40% nie chodzących na wybory, że jeszcze trochę, a PiS rękami Dudy zatopi całkowicie Polskę.
Prezesowski potop. Gorszy od szwedzkiego.
Ja już drukuję... :)
Wysoka frekwencja świadczy o tym, że Polacy to rozumieją i chcą normalnego demokratycznego ustroju. Ale w pierwszej turze wyborów frekwencja wzrosłaby jeszcze bardziej, gdyby pisowska hołota nie stosowała w kraju i za granicą bezczelne i bezwstydne tryki (nawet sabotaż) uniemożliwiające oddanie głosów! Listy nie docierały do komisji! Zobaczymy jak pożyjemy!
U mnie pdf nie otwiera sie. Czy to ma cos wspolnego z tym, ze rezyduje w Toronto?
"Swojego" pana boga. To przyzwyczajenie , uzależnienie, projekcja....Nazwijcie TO jak chcecie. To lęk przed samym sobą i odpowiedzialnością ZA SWOJE i o zgrodzo... ŻYCIE tych INNYCH ludzi. Łatwiej mieć za plecami Kogoś kto cię zbawi niźli zbawiać się samemu w codziennym trudzie życia.
No i co z tego? Wygląda na to, że znakomita większość Polaków też lubi mieć swego pana. To chyba efekt 50 letniej okupacji zdRadzieckiej. Ale fakt jest faktem.
Bo on z pańszczyźnianych, z Galicji.
Jak się ma w genach pańszczyzniane chłopstwo to się samemu nawet szuka pana. Z takim nazwiskiem to oni wszyscy są z zapadłych wsi i dopiero PRL im dał możliwość wyjścia z anafabetyzmu. Inteligenci z Krakowa, z żoliborza i z Wyrypów Dolnych. Czego nie wykończyli okupanci, jedni i drudzy to wykończy PiS.
Duda czuje sie winny smierci brata, bo to on zorganizowal ten lot! no i z tego poczucia winy robi co mu Jarek kaze, a ze sprawy zaszly za daleko i grozi im wszystkim kryminal to walcza teraz o zycie!
Gra się toczy o 2 może 3 procent niezdecydowanych.
Tych co uważają że Szymon był taki fajny, a teraz nie ma na kogo głosować. Albo tych co ostatnio nie poszli bo ciocia przyjechała więc teraz też nie ma sensu.
Gra się toczy o te kilkanaście procent zdecydowanych po jasnej stronie, którym coś wypada i nie idą.
To nie chodzi o Szymona, Rafała, Roberta, Władka to chodzi o obronę demokracji, którą chce zniszczyć do końca kacza dyktatura.
To jest walka demokracji z dyktaturą. Dlatego to są historyczne wybory.
To po co ta Przedwyborcza?
z przerażeniem zauważam, ze mało komentujących to tak rozumie
Gulczas, a jak myślisz?
Szkoda tonera. Ich i tak nie przekonasz. Adrian i tak wygra. Tylko siłą można obalić kaczora, ale to niewykonalne bo ponad połowa ludzi będzie go bronić bo im się podoba to co robi.
Gra się nie toczy o ten beton, co jadłby własna kupę, gdyby prezes powiedział że ekstrementy są smaczne.
Gra się toczy o 2 może 3 procent niezdecydowanych
Można też udostępniać online.
Fuczka
Co tak agitujesz za anżejem, synek? Skoro i tak adrian wygra, to po co się tak spinasz? Ile tam płacą za takie debilne wpisy?
Tu mi kaktus, jesli w małych polskich miejscowościach więcej niż 3% przeczyta tekst prof Sadurskiego o łamaniu konstytucji. A jak zobaczą od czego sie zaczyna ta Gazeta, to potem wyrzuca ja do kosza. Należało pójść w styl Faktu i bezlitośnie napie...c aferami PiS, leśnym ruchadlem i Jolka Rosiek. Między oczy.
A tak, to mamy znowu obsesje Michnika i Kurskiego podane w patronizujacym stylu mędrców z Warszawki: KON STY TU CJA.
A mieszkańcy Końskich na to: A CH # J TAM. NIEMCA BIJO, PEDALOW BIJO, DOBRZE RZONDZO.
Też odnoszę takie samo wrażenie. Prości ludzie przepuszczą artykuł o Konstytucji, przeczytają z ciekawości o leśnych ruchadłach i wypunktowane afery. Reszta - szkoda miejsca i tuszu. Nie zapominać o maksymalnym czasie koncentracji. Trzeba było krócej, dobitnie, większym drukiem. Nawiązać współpracę z redaktorami Faktu czy SuperEkspresu do tego wydania.
Poniżej poziomu nie mozna schodzić tylko dlatego, że ludzie mogą nie zrozumieć albo sie znudzą. Wyborcza ma swój styl i naprawdę nie przystoi, zeby Redaktorzy sie tak tanio sprzedawali, jak tu sie mówi.