Osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji od 1 października dostaną 500 zł netto dodatku. Jeśli jednak ktoś ma za wysoką emeryturę lub rentę, nie dostanie nic.

Projekt ustawy „o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji” rząd przyjął 9 lipca.

Premier Mateusz Morawiecki zapewniał zaraz po posiedzeniu Rady Ministrów, że nowe prawo to realizacja jego obietnicy złożonej na konwencji Prawa i Sprawiedliwości w maju 2019 r.

Morawiecki mówił wówczas o tzw. programie „Dostępność plus”, który ma pomóc osobom niepełnosprawnym m.in. przez likwidowanie różnych barier przeszkadzających w codziennym życiu, leczeniu i rehabilitacji osób niepełnosprawnych.

Projekt powstał w ministerstwie rodziny, pracy i polityki społecznej i przewiduje wypłatę  500 zł tzw. świadczenia uzupełniającego.

Jak wyjaśnia rząd „świadczenie będzie wsparciem dedykowanym osobom niezdolnym do samodzielnej egzystencji, które mają ustalone prawo do świadczenia, np. emerytury, renty, renty socjalnej, zasiłku stałego, czy innego wprost wskazanego w projekcie ustawy, ale ze względu na niską wysokość, świadczenie to może nie wystarczać na zaspokojenie wzmożonych potrzeb życiowych, a w szczególności tych wynikających z naruszenia sprawności organizmu, na skutek którego osoby te potrzebują opieki i wsparcia w codziennym życiu”.

500 plus dla osób niepełnosprawnych. Komu przysługuje i jak się o nie starać? Informator w środę 14 sierpnia w "Gazecie Wyborczej"

Komentarze