Małżonkowie mogą się rozstać na kilka sposobów.
Najpopularniejszy, bo najkrótszy i najmniej kosztowny, jest rozwód bez orzekania o winie. Znacznie rzadziej sądy orzekają rozpad związku z wyłącznej winy jednego z partnerów albo z winy obojga.
Uwaga! Przy rozpadzie małżeństwa nie ma stopniowania winy – albo ktoś jest winny (oboje), albo nie.
Rozwody z orzeczeniem wyłącznej winy męża lub żony potrafią ciągnąć się latami, są wyniszczające i kosztowne, ale mają jedną zaletę: małżonek niewinny może się domagać od małżonka winnego alimentów, które zrekompensują mu spadek poziomu życia po rozstaniu.
Ten rodzaj alimentów przypomina bardziej odszkodowanie i może trwać w nieskończoność, a przynajmniej do momentu, gdy małżonek niewinny ożeni się/wyjdzie za mąż.
O rozwodzie, podziale opieki nad dziećmi i alimentach przeczytasz więcej w środę 13 lutego w "Gazecie Wyborczej".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze