16 marca 1999 roku. Telewizja Polsat emituje pierwszy z trzech pilotażowych odcinków "Świata według Kiepskich". W "Umarł odbiornik, niech żyje odbiornik!" tytułowej rodzinie psuje się telewizor (za sprawą Babki, granej przez Krystynę Feldman). Głowa rodziny, Ferdynand (Andrzej Grabowski) postanawia zarobić na nowy odbiornik za pomocą sex-telefonu. I tak to się zaczęło.
"Kiepscy to my. I to strasznie nas uwiera. To nasz portret, świadomie przerysowany, schematyczny, narysowany mocną, bezdusznie prawdziwą i bezlitosną kreską. Najlepszy portret Polaków nakreślony po 1989 roku" – to słowa Karoliny Korwin-Piotrowskiej, które czytamy w książce "Świat według Kiepskich. Zwariowana historia kultowego serialu" Jakuba Jabłonki i Pawła Łęczuka, napisanej jako przewodnik po serialu, puenta 23 lat bytności tegoż na antenie Polsatu – finałowy, 588. odcinek pokazano 17 listopada – ale i pożegnanie z sitcomem, który choć trochę nauczył nas śmiać się z samych siebie. Albo przynajmniej próbował to zrobić.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Coś może być na rzeczy.
A może to tylko jeden z czynników, a może to zbieżność w czasie?
W ciągu ostatnich 20 lat nastąpił rozwój "mediów socjalnych", dających arenę wszelkiej maści celebrytom - to będzie raczej głównym czynnikiem.
Żeby nie wiem jak ośmieszali nam nasze przywary,
to i tak połowa społeczeństwa nie przyjmuje tego
do siebie jako aluzji, są przekonani że to dotyczy
tylko tych głupszych, a przecież głupszym już nie
można bardziej być jak nas przedstawiono.
W przypadku "Kiepskich wystąpił niezamierzony efekt dodatniego sprzężenia zwrotnego. Serial pomyślany jako cięta satyra na "polactwo", przez wielu był odbierany jako rekomendowany styl bycia.
po osiągnieciu masy krytycznej
Polska Kiepskich wybiła niczym szambo w 2015
wynosząc na szczyty władzy chamów, prostaków, błaznów i złodziei.
Mieszkając za granicą i mając dostępny (zanim zakodowali) Polsat pozwoliłem dziecku, w ramach poszerzenia kontaktu z językiem ojczystym rodzica, oglądać czasem "Kiepskich".
Rezultaty przyszły po niedługim czasie.
Mówię: Jutro przyjedzie do nas babcia.
- Babka nam piwo wypije!
Przychodzi z zawodów szkolnych, więc pytam czy konkurencja była silna?
- Konkurencja może mi na warstat naskoczyć!
Nie zmartwiłem się, kiedy zakodowali.
a no tak, bo przecież do tej pory nie było w Polce chamstwa i głupoty.
Było, ale nie tak usankcjonowane. Kiepscy, być może, choć w to nie wierzę, w zamierzeniu mieli być satyrą, a stali się dla większości potwierdzeniem ich fajności. Skoro nas pokazują w TV to róbmy tak dalej, widocznie to jest dobre. Bardzo wiele złego uczynił ten serial i cofnął Polskę w rozwoju.
Nie cofnął, ci co byli zacofani takimi pozostali, bo im z tym jest dobrze. Patologię i zacofanie wprowadził PiS socjalami w stylu 500+, emerytura+, itp. Tymi działaniami usankcjonował polskie prostactwo i cwaniactwo. Niestety.
Dla ciebie i twojej baby
Czyli propagowanie kabotyństwa i chamstwa do potęgi "n". Mózgi wygładzone się lepiej sprzedają?
Jeśli to komedia to bardzo niskich lotów...
Tak sobie tłumacz.
Disco polo tez świetnie opisuje polską rzeczywistość.
Dla mnie poświęcenie temu filmowi 30 min dziennie, to zmarnowany czas
pl2020 właśnie dla tego napisał że to film dla inteligentnych. Czyli nie dla ciebie.
rewelacyjne dialogi??
ta... najbardziej dupka boli tych, którzy w Kiepskich zobaczyli wprost siebie.
albo w ich mniemaniu zdazyli wyjść z rzeczywistosci Kiepskich i teraz to ukrywaja, wstydza sie i krytykuja. Ci którzy, emigrowali z wiosek do bloków i juz nie próbuja hodować prosiaczka w wannie
Jako żywo nie pamiętam, żeby ktokolwiek twórcom, czy aktorom "rzucał się do gardeł" z tego powodu; chyba że pod takim górnolotnym określeniem kryje się jakakolwiek krytyka ;-) A serial tak samo pokazywał "prawdziwą Polskę", jak np. przedwojenne szmoncesy wodewilowe typu "Uś, giewałt, mówi Salcie do Mońka" pokazywały "prawdziwych Żydów".
"Polska w pigułce"
" (...) stamtąd patrzy na nas Polak cwaniak, obibok, kombinator…"
Serio, CAŁA POLSKA to cwaniacy, obiboki i kombinatorzy? Brudasy i nieroby"?
Nie oglądałam, nie oglądam. Próbowałam. NIC mnie nie śmieszy. Nie umiem się śmiać z prostactwa i szmiry.
to nienajlepiej swiadczy o twoim poczuciu humoru
a jeszcze gorzej o IQ