Pucz się nie powiódł, ale istnieje realne niebezpieczeństwo zamachu na prezydenta Lulę. A przecież słaba obecnie brazylijska demokracja trzyma się w zasadzie na tym jednym człowieku - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Artur Domosławski.
Rozmowa z Arturem Domosławskim, przebywającym obecnie w São Paulo reporterem i publicystą tygodnika "Polityka", finalistą Nagrody Literackiej "Nike" 2022 za "Wygnańca. 21 scen z życia Zygmunta Baumana" i laureatem Górnośląskiej Nagrody Literackiej "Juliusz"
Michał Nogaś: - We wtorek na twoim profilu w mediach społecznościowych znalazłem zdjęcia z demonstracji, która odbywała się na Avenida Paulista, tego, co działo się na Avenido Paulisto, jednej z największych alei São Paulo. Zwolennicy zaprzysiężonego 1 stycznia prezydenta Luli wyrażali poparcie dla głowy państwa i potępiali byłego przywódcę Jaira Bolsonaro. To była odpowiedź na próbę zamachu stanu, do której doszło w niedzielę w Brasilii, stolicy kraju. Co mówili ci uczestnicy tego zgromadzenia?
Wszystkie komentarze
Przecież znasz odpowiedź.
Eskortować ich będą bandyci teleskopowi dobrodzieja I ofiara szymczyk.
Myślę, że tak.
Nie będą musieli. Kaczysyn wygra wybory przy pomocy Tygryska i Załatwiacza. Pomylą się przy głosowaniu.
Pis. Chce się rzy...
Ochraniają od 2015!
Wtedy wojsko uzyskało poparcie "Wielkiego Brata" i wsparcie CIA. Gdyby dzisiaj w USA rządził Trump, to pewnie Luli już nie byłoby na tym świecie.
samym tchórzam jak Trump, Orban czy Kaczyński. Ten ostatni, gdy zobaczy, ze pod domem już nie ma policji to się zes..a ze strachu i zwieje... Nie on nie zwieje bo kto się nad poczwarą ulituje? Ale może Julia zamknie go u siebie w piwnicy?
Czarownica zielara na pewno.
Bojownicy pułku Azow też?
Pułk Azow jest nazistowski tylko w rosyjskiej i onucowej propagandzie, a nie w rzeczywistości, szczególnie tej roku 2022 i 2023.
Jasne, misiu, jasne, nic oczywiście nie ma wspólnego z prawicą.
Wypisz wymaluj twardy elektorat PiS....