Mają rację związkowcy z „S” okupujący małopolskie kuratorium, gdy mówią: „To już nie jest protest regionalny”. Tak naprawdę stał się krajowy na długo przed tym, nim dołączyli związkowcy z innych miast. Strajk nie dotknie bowiem garstki nauczycieli i szkół, lecz tysięcy, o ile nie milionów uczniów. W samej Warszawie w placówkach, w których ZNP weszło w spór zbiorowy, uczy się ponad ćwierć miliona dzieci.
Wygląda na to, że z powagi sytuacji w końcu zaczęli sobie zdawać sprawę także rządzący. Choć pogardliwe czy absurdalne wypowiedzi ministrów Krzysztofa Szczerskiego („nie ma obowiązku celibatu”) lub Marka Suskiego („posłowie zarabiają niedużo więcej niż nauczyciele”) mogły temu przeczyć, to już działania minister Anny Zalewskiej pokazują, że grunt pod nogami polityków PiS się pali.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Zalewska: Kochani, nawet serce wyrwałabym dla Was, ale pieniędzy rząd przecież już nie ma, bo musiał wydać na:
- samoloty dla VIPów,
- cienkie pensyjki aniołków glapcia,
- synekury dla 100 tys. działaczy i miliona ich mężów, żon, dzieci, kuzynów, ciotek i pociotków,
- cenne inwestycje ukochanego kandydata na papieża z Torunia,
- kroplówkę dla zdychających gazetek, w których zamieszczane są słuszne gryzmoły niepokornych, bohaterskich dziennikarzy kochających szczerą miłością przywódcy wolnego świata zwanego Prezesem wszystkich prezesów.
Następnie Kaczyński - św. Mikołaj rozdaje prezenty za skromne 42 mld czyli trzykrotność kasy oczekiwanej przez nauczycieli.
Na koniec cenne rady tandemu Szczerski/Suski:
- po pierwsze kochać bliźniego swego i zaludniać ukochaną Ojczyznę, a Kaczyński zasypie Was pięćsetkami,
- po drugi nauczyciele wychowujący dzieci niepełnosprawne już mają extra kasę,
- po trzecie do roboty lenie bo i tak zarabiacie prawie tyle co posłowie.
Sądzę, że te wyjaśnienia absolutnie wystarczą nauczycielom i poproszą o:
Po pierwsze: niedawanie im nawet tych 5% i przeznaczenie ich na budowę dwóch wież ku chwale Prezesa,
Po drugie: podwojenie pensum, bo nudzą się okrutnie.
100/100
Trafne podsumowanie. Cała prawda, całą dobę!
Twarz? Nienawistny, tępy, debilny, arogancki ryj!!
To, jak zwykle w PIS, niekonstytucyjne. Oni inaczej nie potrafią.
Tym nauczycielom radzę, aby naprawdę zastanowili się nad zmianą pracy. Są młodzi, wszystko przed nimi. Nie muszą męczyć się ani z PiS-em, ani z pensjami, za które nie da się przeżyć bez pomocy rodziny.
Spisywać i iona i nazwisko PiSokomunistycznych zastarszaczy aby po upadku tej hucpy mozna było ichrozliczyc. Nauczyciele ani kroku w tył.
Na peryferiach są układy i układziki. Tutaj ludziska szybko zmieniają szyldziki, w zależności kto rządzi. Jedno, wielkie bagno.
Z "Solidarności" też ???
"Solidarność" ma własny strajk, tydzień po ZNP. Bo nazwa zobowiązuje :-/
Dołączam się do apelu i spójrzcie na uczniów, którzy będą bronić Ziemi 15.03. Oni mówią, że to mniej ważne czy zdadzą maturę czy nie, od tego czy będą mieli gdzie żyć.
Tak mniej ważne jest czy egzaminy odbędą się w takim czy innym terminie, czy ich nie będzie a zasady rekrutacji trzeba będzie szybko zmienić, od tego czy będzie miał ich kto uczyć, od przyszłości oświaty.
Hmm... żartowałem.