Być może nie byłoby tej historii, gdyby nie pewien Włoch. Miał na imię Lino i służył w marynarce wojennej.
Francuzka Annie Ernaux, laureatka literackiego Nobla z 2022 r., spotkała go w Wenecji, gdy trzymając w ręku przewodnik po mieście, nie mogła się zdecydować, czy wejść na vaporetto - prom zastępujący w tym położonym na wodzie mieście autobusy. Zamiast na prom poszła na spacer z Lino. Następnego dnia postanowiła, że napisze książkę.
Historia krótkiego, acz intensywnego romansu z dużo młodszym mężczyzną sprawiła, że Ernaux poczuła się jak nastolatka. Jednocześnie wciąż będąc sobą - dojrzałą kobietą, która daje się porwać namiętności. Jak pisze - namiętności silniejszej dzięki przeżytemu już życiu, które nadawało momentowi splecenia rąk z młodym Włochem - mówiąc jej słowami - "przyjemności i wartości".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Sięgnij po antologię pedofilii, znajdziesz wiele nowych inspiracji.
Zostawiam to tobie. Wiadomo, że żeby zrobić jakąś propozycje, trzeba żyć w odpowiednim kręgu pojęciowym.