Kiedy tańczyła na urodzinach Stalina - bała się spojrzeć mu w oczy. Mimo że przez lata zatrzymywano ją w granicach radzieckiej Rosji, zrobiła światową karierę.

Odetta-Odylia, czyli biały i czarny łabędź, główne postaci w "Jeziorze łabędzim" tańczone zazwyczaj przez jedną tancerkę, była jej popisową rolą. Niezwykle gibka, elastyczna, poruszająca rękoma i dłońmi tak płynnie, że publiczność miała wrażenie, iż patrzy na niezwykłej gracji ptaka. Maja Plisiecka wykonywała tę choreografię od wczesnej młodości do... 60. roku życia.

Wybitna primabalerina urodziła się 20 listopada 1925 r. w Moskwie. Jej ojciec, dyplomata, został zamordowany w czasie stalinowskich czystek. Matka, aktorka kina niemego, po wyroku na męża spędziła lata w łagrach. Plisiecką pod opiekę wzięła dalsza rodzina i wysłała do szkoły baletowej.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Takie talenty już się nie rodzą. Teraz ludzkość inna jest. Po prostu...
    już oceniałe(a)ś
    14
    3
    artystka chciała się rozwijać, ale "zgodę" dostała tylko na chwilę... ruski ambasador niedawno wspominał coś o rozwoju, jaki Polska po wojnie miała dzięki ZSRR....
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    Rodion SZCZEDRIN - oto nazwisko wybitnego rosyjskiego kompozytora, prywatnie męża Mai Plisieckiej. Michail Plisiecki nie był dyplomatą, lecz inżynierem. Wyjeżdżał za granicę w celach zakupu niezbędnych maszyn i urzadzeń. Matka, Rachil Messerer, była aktorką filmowa w epoce kina niemego, jej siostra była aktorką damatyczną, zas brat, Asaf Messerer wraz z żoną o imieniu Sułamif, byli tancerzami w Teatrze Wielkim w Moskwie. Asaf po zakonczeniu kariery tancerza był wybitnym choreografem, Sułamif prowadziła tzw. "Klasę" dla solistów. To ciotka wychowała przyszłą primę. Wbrew temu, co napisano w "Gazecie", nikt Mai na granicy nie zatrzymywał. Po prostu nie wączano jej do składu grupy tancerzy wyjeżdzajacych z występami za granicę. No i był też okres, kiedy ją, już solistkę baletu, pilnie obserwowało KGB - prawdopodbnie z powodu narodowości i powiązań rodzinnych. W "Łabędzim" sama Maja wykreowała pomysł, że to nie sa 2 łabędzie (pomysł francuski), lecz zaczarowana w białego łabędzia księżniczka i demoniczna córka czarownika udająca podobnego do bialego łąbędzia łabędzia czarnego. I TO właśnie tańczyła. Po raz ostatni tańczyła w "Jeziorze łabędzim" mając lat 65, zaś koncertowała nawet mając lat 80, wtedy też wykonywała słynnego "Łabędzia" . Zamierzała zatańczyć w listopdzie b. na obchodach swego 90-lecia w Teatrze Wielkim w Moskwie. Na portalach rosyjskich można znaleźć wiele nagrań (chała Bogu, były zdjęcia!) z jej występów. Warto obejrzeć m.in. "Bolero" Ravela - fantastyczne! "GW" jak zawsze: pisłam jako ZALOGOWANA, ale po zakończeniu postu okazuje się, że wcale się nie zarejestowałam!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Byle jak spisane z Wiki. Po pierwsze, maz nazywa sie Szczedrin , nie Szczerdin - tak jak slynny pisarz Saltykow- Szczedrin. Po drugie, to, ze sie bala Stalinowi spojrzec w oczy, nie jest czyms wyjatkowym. Jego najblizsi pracownicy tez sie bali. Po trzecie wartaloby wspomniec jak to bylo, gdy nie zezwalano jej przez 16 lat na zdane zagraniczne tournee, procz demoludow. Byla corka "wrogow narodu", ojciec rozstrzelany, matka spedzila lata w lagrze "dla zon wrogow narodu". W dodatku byla Zydowka czyli "niepewnym elementem", o "niepewnej lojalnosci" wladze baly sie, ze wybierze wolnosc. Dopiero jej dlugi i emocjonalny list do Chruszczowa, spowodowal, ze Generalny Sekretarz partii wydal osoboste zezwolenie na jej wyjazdy z teatrem na Zachod. Warto tez wspomniec , ze gdy zatanczyla u Bejarta ( w wieku 50 lat!) Bolero Ravela, pelne surowego i zmyslowego piekna, wywolalo to u skromnych jak panna na wydaniu towarzyszy radzieckich pewne zgorszenie - podobnoe jak Suita Carmen - nadto zmyslowe. Byli "krytycy", ktorzy usilowali namowic ja by sie opamietla ale ustapili gdy sie okazalo, ze przed Maja Plisiexca pada na kolana caly swiat. No i last but not least - najslynniejsza Odetta-Odylia w Jeziorze byla przed nia Halina Ulanowa, ktora przestala tanczyc bodaj w 1960 r.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Wielką była ........ .
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Boże - cudo, ten Jej Łabędź !!! Co za Artystka...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "Truman Capote wspominał, że widział dorosłych mężczyzn płaczących ze wzruszenia." Nawet sam Capote doznał chwili zwątpienia chcąc porzucić swą orientację seksualną. Ale był twardzielem......nie dał się.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Oni się wszyscy "bali" ale pełnymi garściami korzystali z władzy. Tak samo jak u nas, w Polsce. Wtedy popierali PZPR teraz popierają PO.
    @po-pzpr co ty pier.....sz , to byla cudowna tancerka .
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @porannelzy Pie...li, bo cierpi na bezsenność. Nie pomaga mu nawet liczenie towarzyszy, którzy zapisali się do PiS pod skrzydełka małego kryptokomuszka.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @po-pzpr albo (1) masz nas**ane w bani, albo (2) masz nas**ane w bani i na dodatek bierzesz hajs za to, co piszesz...
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @po-pzpr
    a obecnie popierają pis!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0