Pierwsza połowa maja to czas kiedy zasadniczo zmienia się typ pogody i rozkład ciśnienia nad Europą. Temperatury w niektórych miejscach znacznie spadną.

Ostatecznie zanika zimowy wir polarny nad biegunem będący wynikiem wychłodzenia obszarów wokół niego podczas nocy polarnej. Mniejsze różnice temperatur pomiędzy wysokimi i niskimi szerokościami geograficznymi powodują, że słabnie prąd strumieniowy i cyrkulacja zachodnia. Sprzyja to powstawaniu stacjonarnych ośrodków wyżowych.

Jeśli taki wyż usytuuje się na zachód lub na północ od naszego kraju, to ściąga do nas chłodne arktyczne powietrze.

"Lodowi święci" niosą straty

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Chyba ostatni redaktor z Wyborczej, który zachował wysoki poziom merytoryczny i językowy.
    @AutonomiaWielkopolskaTeraz
    Ale który z dwóch, ten co pisał czy ten co redagował?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @stoczek
    obaj?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @AutonomiaWielkopolskaTeraz
    No nie wiem. Zdjęcie opisane "pęki jabłoni". To jabłonie rosną w pęczkach?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jak zwykle na poziomie. Dzięki.
    już oceniałe(a)ś
    36
    0
    Nie ma się czemu dziwić, że Zimna Zośka nie będzie zimna, bo w tym roku ZO zawitali nieco wcześniej, niż przewiduje kalendarz.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0