Dzięki nanocząsteczkom jedzenia, które wydobyto z miedzianych kotłów pochodzących z IV tysiąclecia p.n.e., wiadomo, co sobie gotowali na obiad mieszkańcy kaukaskich stepów.

Archeolodzy i antropolodzy od dawna chcieli poznać diety pradawnych ludzi. Jednak ani odkrycia archeologiczne, np. zwęglone drobiny pokarmów i tłuszczów w porach ceramicznych garnków, ani źródła historyczne nie pozwalały ustalić dokładnie, jakie produkty składały się na gorące posiłki. 

Wiadomo np., że kilka tysięcy lat temu powszechne było warzenie piwa. Ale w każdej kulturze oznaczało to co innego, każda społeczność miała tu swój własny przepis.

Chińczycy na przykład robili piwo z dość dziwnej mieszanki, w której skład wchodziły proso, jęczmień i rodzaj trawy zwanej łzawicą ogrodową. Ten trunek raczej nie przypominał współczesnego przeźroczystego napoju. Prawdopodobnie miał konsystencję owsianki lub rzadkiego kleiku. Czy to mogło smakować dobrze?

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Bardzo interesujący artykuł.
    już oceniałe(a)ś
    31
    4
    Ciekaw jestem, kto i kiedy stwierdził, że lepiej smakują potrawy solone. Czy miała na to wpływ bliskość morza? Jak się sól rozpowszechniła w głąb lądu?
    @sadul
    Bliskosc morza lub...Wieliczki czy Bochni:)
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @sadul
    Nie tylko lepiej smakuje, ale przede wszystkim - konserwuje
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @sadul
    Nie chodziło o smak. Jesli nie używasz soli, a ktoś ci poda soloną potrawę, to będzie dla ciebie dziwnie smakować. Chodziło najprawdopodobniej o konserwację. Później takie mięso na przykład płukano, ale nie dało się już usunąć całej soli. Z biegiem czasu lokalnie zmieniał się więc wzorzec żywieniowy.
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    @art30000
    Konserwowanie mięsa na pewno też było ważne, ale ważniejsze było chyba przejście podczas rewolucji neolitycznej na rolnictwo i niedobór sodu (w stosunku do potasu) w diecie. A skąd wiedzieli, że z powodów dietetycznych potrzeba soli? Hmm, małe dzieci ponoć też obgryzają tynki, gdy mają za mało wapnia w diecie...
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @miziantrop
    Słonie odwiedzają jaskinie w poszukiwaniu osadów soli, a zwierzęta leśne oraz na przykład krowy chętnie korzystają z lizawek. Słony nie jest dla nas smakiem nabytym i nie musimy się go uczyć.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @sadul
    > kto i kiedy stwierdził, że lepiej
    > smakują potrawy solone.

    Pytanie źle postawione. Bardziej na miejscu byłoby pytanie, jakie zwierzęta kiedy zaczęły rozróżniać podstawowe smaki: słony, słodki, kwaśny, gorzki i umami. Albo pytanie, czy zwierzęta roślinożerne wyczuwają i wykazują celową reakcje na smak umami (określany czasem jako mięsny).
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @a_usher
    Wszystko się zgadza. Ale kto, kiedy, w jakich okolicznościach wpadł na pomysł posolenia czegokolwiek?

    Oprócz tego - nie jestem pewien, ale w sytuacji, gdy damy niemowlakowi np. pure ziemniaczane niesolone i posolone do wyboru, dziecko wybierze solone. Co to - zmysł genetyczny?
    Zapewne tak. Brzydkie porównanie, ale koty mają genetyczny zmysł (lub pamięć), jeżeli chodzi o kuwetę z piaskiem. Nie trzeba je uczyć, do czego ona służy - same to wiedzą.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @art30000
    Może i tak. Ale kto i gdzie skojarzył sól z jedzeniem? I czy chodziło o morze, czy o sól z kopalni (ktoś przecież z jakiegoś powodu zaczął ją wydobywać), a może o słone źródła? Jeżeli chodzi o morze, to zapewne zaczęło się od konserwacji ryby? Ale rybacy niewiele mieli wspólnego z myśliwymi i/lub rolnikami... To wszystko jest szalenie interesujące...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Artykuł ciekawy, ale...
    1. Piwo to nie jest "przeźroczysty napój" (ani tym bardziej "złocisty trunek" ;).
    2. Kultura majkopska to Kaukaz Północny, czyli nie Gruzja, Armenia i Azerbejdżan. Świetnie widać to na mapce w oryginalnym artykule.
    @ur
    Z piwem nie dokończyłeś. Jeśli wówczas piwo było jak zupa, to zdanie "Do piwa oczywiście trzeba było coś jeść" nie ma sensu.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @ur
    "ze stopów brązu".
    Brąz sam jest stopem.

    "Wiele stopów metali, w tym miedź"
    Miedź jest pierwiastkiem, a nie stopem.

    "Przejście od jedzenia surowego do gotowanego" i dalej o gotowaniu wynalezionym 170kya.
    Gotowanie wymaga naczynia i wody. Bardzo długo jedynym sposobem obróbki termicznej żywności, jaki stosował homo, było pieczenie.

    "Można było uzyskać większą liczbę kalorii". Jak chcemy coś powiększyć, to piszemy, że możemy uzyskać większą liczbę centymetrów..?

    "Z tego samego posiłku"
    Nie. A w każdym razie nie tylko. Obróbka termiczna poszerzyła jadłospis. Sama autorka pisze o pieczeniu bulw zawierających skrobię. Surowe są niejadalne, pieczone - owszem.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    W końcu nie dowiedziałem sie co jedli. Nagminnie interesujący tytuł, a potem blablabla z powtarzaniem tych samych zdań. Meritum na końcu w jednym zdaniu. To nie dziennikarze, a łowcy klików
    @quinc2
    Piwo jedli i gulasz.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @quinc2
    Tort czekoladowy, napisane jak wół.
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    poza wymienionymi Kaukaz obejmuje także republiki Federacji Rosyjskiej:
    Adygeję, Karaczajo-Czerkiesję, Kabardo-Bałkarię, Osetię Północną, Inguszetię, Czeczenię i Dagestan.
    @blazejm
    A kultura majkopska wzięła nazwę od Majkopu, który leży właśnie w Adygei Kaukazie Północnym.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @blazejm
    Pięć i pół tysiąca lat temu na Kaukazie nie było żadnych republik radzieckich czy rosyjskich.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @blazejm
    Oczywiście to nie zmienia faktu, że znalezisku zostało błędnie przypisane współczesne położenie, na co zwraca uwagę @ur.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    W wielu miejscach można odnieść wrażenie, że pani nie ma pojęcia, o czym pisze, a jedynym źródłem jej wiedzy o temacie jest kiepskie rozumienie tekstu ang. Ten krużganek był zbyt ciężki.
    już oceniałe(a)ś
    12
    12
    "Jedzenie mięsa przyczyniło się do zwiększenia wielkości mózgu naszych wczesnych przodków Homo" - bardzo ciekawa informacja. Ja jestem zdania, że nie ma nic złego w jedzeniu mięsa i nie zgadzam się z argumentem, że zabijanie zwierząt jest niemoralne - o ile zwierzęta są dobrze traktowane w hodowli. Zwierzęta i tak zabijają się nawzajem i robią to w o wiele bardziej brutalny sposób niż ludzie.
    @aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

    Wiedza o wpływie wszystkożerności przodków na kształtowanie się rodzaju Homo nie jest nowa, choć akurat tu nie ma linków do wcześniejszych artykułów na ten temat.

    Wszystkożerność przez miliony lat utrwaliła się genetycznie, więc unikanie produktów pochodzenia zwierzęcego przez zdrowych ludzi może być niekorzystne jak każda inna dieta eliminacyjna. Dlatego człowiek przed długotrwałym brakiem dostępu do produktów zwierzęcych się zabezpieczył przez udomowienie niektórych gatunków zwierząt.

    Utrwalenie genetyczne zmian w gatunkach udomowionych sprawiło, że stały się zależne od człowieka, więc dobre prowadzenie hodowli wydaje się oczywistym wymogiem. Pozostaje jeszcze kwestia skali hodowli - przy obecnej nadprodukcji żywności jest ona z pewnością nadmierna, ale bez redystrybucji żywności w celu likwidacji głodu trudno ocenić, na ile może zostać ograniczona.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
    Cos pusto w główce.
    już oceniałe(a)ś
    1
    5
    @aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
    Popierasz jedzenie psów?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1