Jego cena rynkowa nie jest jeszcze znana. Poniżej przedstawiamy wady i zalety mięsa z probówki (produkowanego in vitro).

Zgodę na sprzedaż mięsa z probówki przez dwie firmy – Upside Foods i Good Meat – wydał departament rolnictwa USA. Wcześniej zielone światło zapaliła im amerykańska Agencja Żywności i Leków.

Obie firmy zamierzają hodować i sprzedawać produkty z komórek mięśniowych kur domowych (potocznie zwanych kurczakami).

Good Meat sprzedawał dotąd swoje „mięsne" produkty wyłącznie w Singapurze – wciąż będącym jedynym krajem, w którym można zjeść mięso z probówki.

Jak donosi BBC, w singapurskiej restauracji porcję makaronu z laboratoryjnym „kurczakiem" można kupić za równowartość niecałych 14 dol. amerykańskich (ponoć smakuje jak... kurczak).

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Kwestia czasu i będzie w sklepach
    @p888
    Trzeba też zacząć tak hodować warzywa, bo po co je uprawiać i zajmować grunty cenne przyrodniczo? A jeśli trzeźwym wzrokiem popatrzymy na przemysłowe obiekty oświetlane i ogrzewane przez cały rok gdzie warzywa rosną aby były świeże zawsze pod ręką. Ile to milionów ton niepotrzebnej emisji CO2?
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Te 4 wymienione wady są mocno spekulatywne, szczególnie biorąc pod uwagę bardzo wczesny etap rozwoju tej technologii.
    @Maximilian.Aue
    Poza tym "normalne" mieso tez ma mnostwo antybiotykow I roznego rodzaju swinstwa
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @Maximilian.Aue
    Widocznie nie masz pojęcia o hodowli komórkowej. Sprawdź, powszechnie dostępne informacje: szukaj FBS.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    A może by tak mniej żreć mięsa i zamiast szybkiego schabowego coś z własnych ogródkowych i ekologicznych upraw. Czy ktoś już policzył ile ziemi ogródkowej potrzebowałaby czteroosobowa rodzi na zaspokojenie podstawowych warzywnych potrzeb?
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    Jeśli do hodowli mięsa z próbówki potrzebne są płody krów znika podstawowy sens etyczny takiego działania.
    @Trans.Europ.Express
    Nic nie rozumiesz. Wkrótce wystarczą istniejące już komórki mięśniowe, aby je dalej pomnażać.
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    @Evergreen1234
    'wkrótce' może potrwać długie lata, jeśli nie będzie zamiennika, który będzie równie łatwo dostępny, łatwy w użyciu i w tej samej cenie lub tańszy. Korporacyjny marketing zniszczy jakiekolwiek wątpliwości, bo tak jest łatwiej. To jak ze ściemą z 'biodegradowalnymi plastikami', które są biodegradowalne, ale przemysłowo, a instalacji do tego nie ma. Ale ile można promo-szumu robić ze eko jesteśmy!
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @Evergreen1234
    Ty nie masz wiedzy. Żeby pomnażać trzeba odżywiać. Sprawdź co to FBS
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Trans.Europ.Express
    A ile jest potrzebna ilość tej surowicy na wytworzenie takiego " kotleta " ?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @Evergreen1234
    Zeby sie namnazac komorki potrzebuja odzywienia, teraz robi sie to przy pomocy krwi plodow. Czym mozna to zastapic zwlaszcza przy produkcji na wielka skale?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jedynym rozwiązaniem jest całkowity zakaz jedzenia mięsa obojętnie czy z hodowli czy laboratorium. Homo sapiens dokonał już trzech ważnych kroków: zniesiono kanibalizm oraz niewolnictwo oraz nadano kobietom równe prawa, Teraz przyszedł czas na zakaz zabijania zwierząt.
    już oceniałe(a)ś
    11
    3
    nowe technologie obejmuja wszystkie galezie zycia,z wyjatkiem rzezni/ tam raczej nie widac wielkich zmian oraz wielkich inwestycjii by zminimalizowac cierpienie zwierzat..szkoda
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Fetal bovine serum nazywa się ta surowica i jest konieczna do hodowli komórkowych. Już mi się to mięso przestało podobać, a była duża nadzieja, że zacznę jeść
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Probówka to jakieś 25 gramów. Niedużo tego "mięsa". A jaka cena za gram?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0