Według szacunków sprzed kilku miesięcy wykonanych przez naukowców z NASA podwodna erupcja Hunga-Tonga Hunga-Ha'apai na południowym Pacyfiku wyzwoliła tyle energii co eksplozja 10 mln ton trotylu – była więc blisko 666 razy silniejsza od wybuchu bomby atomowej zrzuconej na Hiroszimę w 1945 r.
15 stycznia wybuch wulkanu usłyszano nawet na oddalonej o blisko 10 tys. km Alasce. Tsunami rozeszło się wtedy po całym Oceanie Spokojnym, sięgając wysokości nawet 15 m. W Japonii zaobserwowano falę o maksymalnej wysokości 2,7 m. Resztki tsunami dotarły także na Atlantyk.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Myślę, że poseł Suski dzięki swoim obliczeniom ma odpowiedź na to pytanie.
Wysłałem e-mail z pytaniem,nie odpowiada!Pewnie liczy?
do tego momentu szło całkiem dobrze
Co jest nie tak ze słowem "farfocle"?
Artykuł tak, ale erupcja była w styczniu.
Moja opinia została ocenzurowana i odrzucona.
Przyjmij to jak mężczyzna, junge.
Dla własnego zdrowia nie zryj tego smiecia
Wiedziałem, że zaraz się rozbeczy jakiś nieuk, który będzie "udowadniał", że w takim razie możemy paskudzić wokół siebie po staremu.