Spróbujcie zgadnąć. Przyjmijcie założenie, że człowiek pije 2 litry wody dziennie (a przynajmniej tyle powinniśmy pić), a hamburger jest wołowy i waży 200 g. Poniżej odpowiedź.

Nie ma rzeczy, która nie wymagałaby wody w procesie produkcji, ale hodowla bydła na mięso jest wyjątkowo wodożerna. Ilość wody potrzebnej do produkcji określonego dobra nazywa się śladem wodnym. 

W branży spożywczej zdecydowanym rekordzistą jest mięso wołowe. Do wyprodukowania kilograma wołowiny potrzeba... ponad 15 tys. litrów wody. Do czego są wykorzystywane te hektolitry wody? Lwią część – 98 proc. – stanowi ślad wodny produkcji paszy dla bydła

To znaczy, że do wyprodukowania jednego hamburgera wołowego o wadze 200 g potrzeba nawet 3000 litrów wody. Jeśli człowiek pije 2 litry wody dziennie, przez miesiąc daje to 60 litrów, a przez rok – 730 litrów.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Litr kawy to 1056 litró wody. Sok z jabłek 1140, mleko 1020 l/l, chleb 1608, ryż 2497, masło 5550, czekolada 17000 l/kg! Piwo, uwaga, 298 l/l! Zrezygnujmy z wszzystkiego oprócz wody ze szklanki i piwa, oczywiście. Hej!
    PS. Statystyki bawią. Na mycie się, gotowanie, pranie, sprzątanie i dbanie o dom zużywam oszczędnie ok 200l wody dziennie. Nie podlewam ogrodu, myję auto tylko. Żyję sam. Mam studnię i cysternę na deszczówkę. Wodociągi olewam. Zwierzęta gospodarskie i warzywniak zaopatruję wodą ze stawu. Staw wypełnia mi Bozia, nawet w tym roku nie miałem braku wody. Gadanie o statystykach olewam tak, jak te wodociągi. Wiem, że mój przypadek jest rzadki, szczególny i nie wszyscy tak mogą. Tak, jak Agnieszka Osiecka w swoim tekście - Mogę siedzieć pod gruszą. Podziwiać uroki obłoków i mieć to, co na Świecie najświętsze. Święty spokój.
    już oceniałe(a)ś
    11
    1
    @zemanco
    Z tym piwem to policzyłeś wszystko, czy co? Bo nijak mi się to nie schodzi
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @yavorius
    z hektara masz 10 ton jęczmienia
    na hektar spada średnio ok 6000000 l wody rocznie
    20 l piwa potrzebuje 4 kg jęczmienia, czyli z hektara masz 50 000 l piwa
    czyli 6mln/50000 = 120 l na uzyskanie jęczmienia
    do tego potrzebujesz chmiel i inne dodatki - załóżmy ze drugie tyle wody
    + 25 litrow wody do samego piwa
    razem 265l.
    z czego 90% to deszczówka

    dochodzi woda techniczna do sprzatania, chlodzenia, ale ta moze byc odzyskiwana
    wiec te obliczenia z piwem nie są nierealne
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Jacek Kosiński
    Zgadzam sie z Tobą. Nie wiem jak oni to policzyli i od razu coś mi się nie zgadzało. Jedno jest pewne, lubię piwo, a sikać chodzę do ogródka. Hej!
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @zemanco
    a z tym miesem tez dobrze policzyli:
    Krowa w całym swoim zyciu (18 miesięcy) zeżre tyle co wyrasta na 1 ha (20-25 kg/dzień)
    czyli 1,5 roku * 6 mln litrów deszczówki na pasze
    Wypije 100 l/dzien * 18 miesiecy = 54 tys l
    razem 9054000 l /300 kg wolowiny jaka mamy z jednej krowy daje ok 30 tys litrów, ale znów 99% tego to deszczówka.
    Nawet jesli mamy wiecej tej wolowiny - tu sie nie znam np 600 kg z bydlęcia to mamy taki wynik jak podają ... tylko co z tego ? Nie iwem co by mi bardziej zaszkodziło .. gdybym zjadł 600 kg wołowiny czy 15 ton zboża?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Jacek Kosiński
    Dobrze policzyli, tylko to jest bez sensu i wiem o tym od dawna. Przecież tej wody nie da się ani zebrać, ani oszczędzić, ona i tak zostanie pobrana przez rośliny i odparowana. Jak nie będzie tam jęczmienia czy trawy czy pszenicy czy innej rośliny uprawnej, to będzie trawa czy las. Ale ten las i trawa - dopiero zużywają zasoby wody pitnej. Wniosek z tego: wycinajmy lasy i dzikie łąki z trawą, bo one zużywają nam zasoby wody słodkiej.
    Nie wiem, co za ekolog to wymyślił, ale zrobił to z premedytacją tak, żeby wprowadzać w błąd.

    Jak to liczyć, żeby nie wprowadzać w błąd, to inna sprawa. Ale nie należy liczyć deszczówki, która sobie po prostu spada i jest odparowywana przez rośliny. Ale np. w takim Izraelu ta woda, którą odparowują rośliny uprawne, jest dostarczana systemem nawadniania, więc tam rzeczywiście każde zmarnowane pożywienie jest marnowaniem wody.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    A ile wody potreba na rower elektryczny dla pyszne.pl ktory wozi po muescie burgery sojowe?
    już oceniałe(a)ś
    8
    4
    Ile wody zużywa rocznie 1ha lasu deszczowego? :D Toż to będą zatrważające ilości :D
    @PanNaWlosciachh
    Wyciąć!
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @dudikon
    Też tak uważam.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    "Lwią część – 98 proc. – stanowi ślad wodny produkcji paszy dla bydła"
    Lwią część tej wody stanowi zwykły deszcz.
    Poza tym krowa zje trawę czy inną paszę i wodę przekształci w składniki mleka, potu, moczu i kału. Ta woda nie znika.
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    Nie no. Teraz prosze mi wypisac zuzycie wody jakie wystepuje przy produkcji tego 200g hamburgera. Przeliczenia lecicie od krowki gotowej do uboju.

    BEZ TAK WAZNYCH DANYCH cale wasze dywagacje sa pitoleniem o niczym.
    Czarno na bialym a nie "przyjmijmy".
    @Gregio8
    A gro to produkcja roslinek...
    no bez jaj!
    Czyli faktycznie stworzenie tego 200g kotleta pozera....
    98% z 15k litrow = 300l
    300l - 1kg wolowiny -> 60l na kotleta.
    Liczac, ze to poszlo na energie do zycia to nie wiem czy to az tak duzo. wiecej leci na mycie sie codzienne kazdego z nas czy pranie ciuchow.
    już oceniałe(a)ś
    2
    5
    Woda się nie zużywa.
    @niik
    też tak uważam, bo woda krąży sobie w przyrodzie. to co się zużywa bezpowrotnie, to nieodnawialne zasoby energii potrzebnej do transportu wody i jej uzdatnienia (oczyszczenia ew. odsolenia).
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Bardzo proszę o zsumowanie zużycia wody na wszystkie produkty wytwarzane obecnie przez ludzkość. Zabraknie wody za Ziemi. Stosując durnowatą, spektakularną metodykę liczenia doprowadzacie analizę problemu do absurdu. Krowa wypijając wodę nie rozkłada jej na tlen i wodór tylko wydala z organizmu. Ta woda wraca do obiegu. Podobnie z wodą pobieraną do produkcji przez zakłady przetwórstwa spożywczego. Ta woda w postaci oczyszczonych ścieków również wraca do obiegu. Jak szanowny autor artykułu zje tego hamburgera, to zawartą w niej wodę również zwróci do obiegu poprzez oczyszczalnię ścieków (albo spływ po ścianie budynku).
    Można napisać bardzo dobry artykuł, który rozjaśniłby ludziom w głowach. Można taki, jak ten.
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    Widowiskowa, ale jednak manipulacja. Człowiek zużywa wodę nie tylko do picia. Proponuję dodać wodę używaną np. do mycia.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1