Wg szacunków WHO na całym świecie na depresję cierpi ok. 280 mln ludzi. Pomimo tysięcy badań rozpoznanie choroby wciąż bywa trudne.
Wśród ekspertów z obszaru neuronauki od 1983 r. dużą popularnością cieszy się tzw. wskaźnik asymetrii czołowej - wiekowa metoda polegająca na obliczeniu różnicy w falach alfa pochodzących z elektrod zamocowanych po lewej i prawej stronie obszarów czołowych.
Mimo że występowanie asymetrii czołowej w trakcie depresji wykazano w wielu badaniach, wskaźnik nie doczekał się zastosowania w praktyce (na podstawie aktywności EEG miano szacować, czy ktoś ma depresję albo przynajmniej predyspozycje do zachorowania).
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Co? Na pewno pomaga na depresję: żeby sobie kwitła. Po chwilowej uldze, masz jeszcze większą "depresję".
Tyle w temacie.
Golden retriever (albo labrador) tak w kość potrafi dać? XD
może być też wesolutki i mniejszy bostonek, albo dwa
???
Przecież ten wskaźnik nie miał jeszcze zastosowań klinicznych,
I chwała mu za to. Nie pozwala nauce się wykoleić.
Na razie psychiatria jest "niewymierna", chyba że w kwestii wykluczenia innych chorób.
Ten z lewej to jakiś myśliciel, pewnie szef zespołu.