Pochówek datowany na lata 1000-1300 od ponad pół wieku nie przestaje budzić wątpliwości i dyskusji w środowisku archeologów. Nowe emocje na pewno pojawią się po publikacji wyników badania tzw. antycznego DNA (aDNA) szczątków znalezionych w grobie.
„Wskazują one, że nawet we wczesnośredniowiecznej Finlandii, która często jest uważana za społeczeństwo męskie i wojownicze, mogły istnieć osoby niepasujące do binarnego modelu płci. Ludzie ci mogli być szanowani i poważani, a ich tożsamości płciowe mogły być szczegółowo przedstawione i zapamiętane w treści ich pochówków" – piszą w "European Journal of Archaeology" naukowcy z uniwersytetów w Turku i Helsinkach oraz z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej im. Maxa Plancka w Lipsku, a także z Instytutu Badania Historii Człowieka im. Maxa Plancka w Jenie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Mogę poprosić o przykład udokumentowanej zmiany płci z III tysiąclecia p.n.e.?
Ano, trochę tego jest, od sumeryjskich kapłanów Gala po choćby cesarza Elagabalusa. Nie jestem googlem, poszukaj sobie.
Nic mi nie wiadomo, żeby istniał jakiś sumeryjski bóg Gal (może to jakaś literówka...?), zaś Heliogabal - który np. nie żył w III tysiącleciu pne, a 3 tys. lat później - nie zmienił płci, choć ponoć o tym marzył (nie było zresztą takiej możliwości medycznej).
Nie istnieje coś takiego jak niebinarność. Łączenie homoseksualizmu z wymślonym konceptem jest bezpodstawne. To że istnieją ludzie z dodatkowym chromosomem nie zmienia faktu że dalej mamy opozycje binarną.ten artykuł pokazuje jedynie presję i chęci naukowców których poglądy wpływają na prowadzone badania - przyznają że materiał jest niekompletny ale jednocześnie nie przeszkadza im to wyciągać wniosków mających potwierdzić ideologię. To znamienne że badaczka tak podkreśla iż „biologia nie dyktuje tożsamości” - tak jakby nie było w gole szkół filozofii i nauki które uważają dokładnie odwrotnie.
Aaa, nie słyszałeś, no to dowód rozstrzygający. Here, LMGIFY: duckduckgo.com/?q=gala+priests
Według niektórych źródeł przeszedł zabieg chirurgiczny. Nie byłby to pierwszy ani ostatni przypadek nieszczęśliwej osoby żyjącej w niezgodzie między płcią psychiczną a pierwszo- i drugorzędnymi cechami płciowymi.
Tyle słów, żeby napisać "jestem ignorantem".
"To że istnieją ludzie z dodatkowym chromosomem nie zmienia faktu że dalej mamy opozycje binarną"
Kompletna bzdura. Binarność oznacza tylko i wyłącznie dwie możliwości, ani więcej, ani mniej. Skoro mamy więcej niż dwie możliwości nie można mówić o binarności. W przypadku chromosomów płci mamy dokładnie taką sytuację. Jest co najmniej kilkanaście różnych możliwości kombinacji chromosomów oraz genu determinującego płeć SRY które umożliwiają osobnikowi homo sapiens przeżycie. Każda kombinacja oprócz XX i YY powoduje odstępstwa od standardowego binarnego rozwoju człowieka.
bóg Enki istniał, jak i wielu innych bogów. Nie ma co kpić - fakt, że ziemię wielokrotnie nawiedzali przedstawiciele obcych cywilizacji nie ulega wątpliwości
Wybacz, ale Elagabalus był zwykłym zbicxeńcem i seksoholikiem.
Ale w koncepcji niebinarności płci chodzi przecież nie o biologiczne aspekty warunkujące rozwój w kierunku odbiegającym od biologicznej kobiecości lub męskości osoby - ale o jej płeć psychiczną (poczucie tożsamości płciowej) nie pokrywającą się ani z męskością ani z kobiecością.
Był u mnie wczoraj z żoną, spoko koleś. Wypić umie i pożartować lubi. Prosił, żeby cię pozdrowić.
Głównie jest to trudny do zrozumienia deficyt edukacji.
Trudno wyobrazić sobie jakie spustoszenie w głowach młodzieży będzie dzięki ministrowi edukacji.
aDNA to DNA kopalne, pozyskane ze szczątków organicznych przez archeologów podczas wykopalisk, Nazywane jest tak niezależnie od tego, czy szczątki mają kilkaset czy kilka tysięcy lat.
Swoją drogą, to prawda, że grób w Suotaka datowany jest wg europejskich reguł na średniowiecze, ale w samej Finlandii uczeni traktują epokę wikińską i nawet okres krucjat, jako późną epokę żelaza.
Dziękuję za zainteresowanie tekstem i pozdrawiam JG
Dziękuję za odpowiedź, rzeczywiście przeoczyłam "tzw." i sama dziwnie się czułam z osadzaniem Wikingów w średniowieczu. Ciekawa jest uwaga o współistnieniu epoki żelaza i czasów dla nas historycznych.
Dziękuję, będę czytać :)
Granica historia/prehistoria różnie przebiega w różnych miejscach.
A różne ludwiki nazywamy antykami. Wątpię zresztą, czy zachowało się dużo mebli z epoki Antyku.
Akurat tutaj o historię chodzi. Prehistoria to okres przed istnieniem źródeł pisanych.
Mniejsza masa nie musi oznaczać od razu dużo mniejszej siły a za to może oznaczać większą zwinność. We wczesnym średniowieczu nie dochowano się jeszcze ciężkich koni bojowych pod rycerzy w zbrojach sadzanych w siodle za pomocą dźwigu.
Poza tym bardzo trudno nam zrozumieć kontekst takich znalezisk. Zostają tylko interpretacje - zbieżne z poglądami badaczy i aktualnymi trendami, niekoniecznie w nauce.
ten czlowiek byl mezczyzna z zaburzeniem chromosomalnym. Mezczyzna, niekotrzy nawet XXY sa plodni i moga byc ojcami.
A Wyborcza uczestniczy w genderowym pie...lo
Dla porównania warto zajrzeć do ksiąg historycznych pisanych w stalinizmie. Ten sam mechanizm wpychania wszędzie słusznej ideologii.
jacy wy jesteście głupi. Dlatego po antyku nastało średniowiecze zwane wiekami ciemnymi. Ale kościół miał się wyśmienicie