Masajscy wojownicy ubrani na czerwono i kobiety noszące koraliki są postrzegani jako symbole „tradycyjnej" Afryki. Tysiące europejskich turystów, którzy podróżują do Afryki Wschodniej, odczuwałoby pewien niedosyt, gdyby pozbawić ich możliwości zakupu koralików i koców.
Niewielu jednak wie, jak skomplikowane są kulturowe powiązania Afryki i Europy, które zaowocowały powstaniem tych „tradycji". Szklane koraliki tak naprawdę pochodzą z Europy. Do dziś są importowane z Czech, a czerwone koce pierwotnie pochodziły ze Szkocji.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
I bardzo dobrze. Po cholerę tłuc się na Zanzibar? Wystarczy wpaść po towar do Liberca. To samo, a dużo taniej!
Był czas, że twórczość rdzennych amerykanów sprzedawana w sklepikach w rezerwatach, to dużej części była produkcja "polskich Indian", właśnie z Jablonexu.
a co to jest 10k? 2.5 tys euro? miesieczna wyplata na zachodzie a u nas wielkie halo.