Tekst został opublikowany 16 lutego 2016 r. Przypominamy go z okazji Światowego Dnia Komara. Co się zmieniło od 2016 r.? W naszym rejonie świata zaobserwowano kolejne ciepłolubne gatunki komarów, które przenoszą groźne choroby. Z dobrych wieści: naukowcy opracowali szczepionkę przeciw malarii.
___________
Przyznam się, że komarom pardonu nie daję. Z uśmiechem wypuszczam z domu pszczoły, które lubię, staram się bezboleśnie wyrzucić osy i szerszenie (szczególnie szerszenie!) oraz hałaśliwe świerszcze. Żywcem wyganiam nawet dokuczliwe zielone muchy. Ale kiedy w drogę wejdzie mi komarzyca, coś we mnie wstępuje. Nie odpuszczam nawet samcom komarom, które, choć przecież nie kłują i są wegetarianami, to przyczyniają się do trwania znienawidzonej przeze mnie "rasy gorszego sortu". Ich wysokie bzyczenie potrafi mnie poderwać z łóżka w środku nocy. A kiedy wyruszam na komarze łowy, rzadko się poddaję.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Tak bylo i tak jest.
Od napisania tego artykulu minelo 8 lat, a redaktor Ulanowski ciagle nie wie, co pisze; nic z tej biologii nie kuma. Widocznie juz tak musi zostac....
Ważki lubią jaja komarów.
Ale bardzo bardzo czy tak strasznie bardzo?
...ksenocyd komarów wyraźnie poprawiłby przeżywalność ludzi... populacje Azji i Afryki mogłyby jeszcze szybciej rosnąć i ludzkość zamiast dzisiejszych marnych 7,3 mld..."
Zaledwie 8 lat
minęło od publikacji tego tekstu, a mamy już dzisiaj dobrze ponad 8 mld ludzi.
W Europie mamy wojnę i zbrodnie wojenne na wielką skalę.
A historia H. sapiens liczy co najmniej 300 tys. lat.
Sporo się zmieniło przez te 8 lat.