Nazwali ją węglem-Q. Nie dość, że jest twardsza niż diament, to jeszcze ma niezwykłe własności elektryczne, magnetyczne i optyczne.

- Udało nam się stworzyć węgiel o innej strukturze niż w graficie czy diamencie, czyli dwóch znanych odmianach tego pierwiastka - twierdzą fizycy ze Stanowego Uniwersytetu Północnej Karoliny. - Jedynym miejscem w naturze, gdzie prawdopodobnie można znaleźć tę odmianę węgla, jest wnętrze niektórych planet - mówi Jagdish Narayan, profesor inżynierii materiałowej, autor odkrycia. Nową substancję nazwał węglem-Q. Przed miesiącem wraz ze swoim doktorantem Anaghem Bhaumikiem opublikował dwie prace o jego zadziwiających własnościach i metodzie wytwarzania.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    pewnym ułatwieniem dla specjalistów byłoby podanie w tego typu artykułach linku do oryginalnej recenowanej pracy. Autorowi i czytelnikom-niespecjalistom nie ubędzie, a specjalistom się przyda i tylko podniesie to dokładność tej informacji. Specjalisci oczywiście szybko sami odnajdą, ale co szkodziłoby podać link: scitation.aip.org/content/aip/journal/jap/118/21/10.1063/1.4936595 (dostęp przez pierwszy czas od publikacji jest otwarty) news.ncsu.edu/2015/11/narayan-q-carbon-2015/
    @atomik2 Problem w tym, że PT Autorzy działu naukowego GW nie piszą na podstawie prac oryginalnych. Nie zaczynają dnia od mozolnego przeglądu nowych numerów Science, Nature, Blood, Cell i czego tam jeszcze, korzystając ze szczodrze wykupionych subskrypcji, tylko przeglądają angielskojęzyczną prasę popularną. I od niej odpisują. Czasem słowo-w-słowo. Przypuszczam, że mieliby zresztą problemy ze zrozumienie poublikcji oryginalnych. Sądząc z tego, co wypisuje taka np. Margit Kossobudzka o rzeczach na których akurat się znam, niektórzy na pewno je mają.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @atomik2 Oczywiście, zwykle podajemy. Tym razem po prostu później wstałem :) Podam jeszcze link do tej drugiej pracy, o której wspominam w tekście: scitation.aip.org/content/aip/journal/aplmater/3/10/10.1063/1.4932622 pozdrawiam Piotr Ciesliński
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @turpin dziękuję za krytykę, choć jest ona gołosłowna. Czy mógłby się pan odnieść do komentowanego tekstu? Czego autor nie zrozumiał z oryginalnej pracy, jak pan sugeruje? To by mi umożliwiło merytoryczną odpowiedź, pozdrawiam Piotr Ciesliński
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @pioc2 Panie Redaktorze - krytykowałem Kossobudzką, nie Pana; to ona (+ ten i ów od czasu do czasu) stworzyły obraz tego działu i taki mi pozostał. Złapałem ją na czysto kryminalnym plagiacie (po czym zdaje się interweniowal dr Wroński), zaś antologia bzdur, którą ona wypisuje jest nader obszerna. Zaś Pana przepraszam za wzięcie pod czarne skrzydło uogólnień - artykuł o węglu Q był istotnie ciekawy. Ale niech no się Pan przyzna - przeczytał Pan tę pracę? (może i tak) I z pozyskiwaniem źródeł nie jest tak, jak piszę? (tu jestem pewien swego)
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @turpin Całej nie czytałem, zwykle sięgam tylko po wstęp i konkluzje. Jedynie w pracach z dziedzin, które bliżej znam, czytam całość, także część omawiającą szczegóły metody i dyskusję błędów. Ale jako dziennikarz mam ten bonus, że mogę zadzwonić (napisać email) do specjalisty z pytaniem, jak ocenia pracę i autorów. Nie sposób się na wszystkim znać. W tym wypadku przegapiłem oryginalną pracę, a doniesienia medialne sprzed miesiąca zignorowałem. Wydawało mi się tak nieprawdopodobne, że można odkryć nową strukturę krystaliczną (objętościową) węgla. Dopiero przed Świętami zadzwonił do mnie prof. Łukasz Turski (a jednocześnie przesłał mi pdf pracy) i powiedział, że to jest niezwykła praca, a naukowiec znany i ceniony w branży. Gdyby praca ukazała się w Nature (lub pokrewnym magazynie (np. Nature Communications etc.) albo w Science, albo w PNAS, albo Cell... to być może bym jej nie zignorował. Bo dostajemy z tygodniowym wyprzedzeniem - to znowu jest przywilej dziennikarzy naukowych - krótkie omówienie najważniejszych prac, które się tam ukażą. Mniej więcej tak to u nas działa. Pozdrawiam P.C.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @pioc2 Dziękuję za ciekawe informacje. Życzę zatem wszystkiego dobrego w nowym roku; kończy mi się prenumerata i chyba jej nie odnowię. To miłe, że dzwonią do Pana profesorowie. Do Red Kossobudzkiej zdaje się dzwonią głównie przedstawiciele firm farmaceutycznych...
    już oceniałe(a)ś
    0
    3
    @pioc2
    a ja pozdrawiam pana piotra, który nie boi się przyznać, że zapomina, bywa, że nie rozumie. ukłony!

    (no i czytelników, którzy wchodzą w fenomenalną interakcję z autorem!)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Wreszcie coś ciekawego, nie tylko awantury politycznych chuliganów z rozdętym ego.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Mamy nadmiar posłów w sejmie wystarczałoby ich połowę tyle co teraz nie umią racjonalnie myśleć . Przykład - trzeba być do gruntu naiwnym żeby uwierzyć że jakakolwiek ekipa rządowa uzdrowi TV i stworzy "coś" apolitycznego to kosmiczna bzdura lansowana obecnie przez tych głupoli z pisu. W naszym kraju powinna istnieć oprócz innych TV telewizja rządowa taka legalna tuba rzecznika rządu, premiera, ministrów itp. niech to co oni powiedzą idzie na ich konto. Lansowana przez Kaczora TV Narodowa to jedno oszustwo , dostał tylko 20% głosów od narodu i nie ma prawa używać takiej nazwy. Wygrała wybory jego partia bo takie są zasady demokracji ale występowanie w imieniu narodu to za wiele, nawet obecnemu Prezydentowi coś wtej materii się poplątało. Moja propozycja TV rządowej jest racjonalna i rzeczywiście apolityczna każda kolejna formacja obejmująca rządzenie miałaby w emisji TV takie same prawa nie byłoby sporu tak jak dzisiaj. Niezależne TV miałyby swoją działkę i swoich dziennikarzy - sytuacja byłaby przejrzysta.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Dla mnie bomba!
    już oceniałe(a)ś
    1
    1