Artykuł o boreliozie , który pojawił się w tygodniku "Tylko Zdrowie" ( "Chorzy na wszystko od jednego kleszcza" ), jest znakomitym przykładem tego, jak nie należy pisać artykułów o zdrowiu. W angielskojęzycznych mediach teksty takie zalicza się do grupy "fear mongering" - informacji przedstawionej w taki sposób, aby wzbudzić strach u czytelnika i za pomocą tego strachu wywołać określone reakcje. Służy temu podawanie informacji zupełnie nieprawdziwych, umiejętne żonglowanie informacjami prawdziwymi oraz fałszywymi celem uwypuklenia tych fałszywych, granie na emocjach, a także pokazywanie - jako równorzędnych - naukowego i pseudonaukowego punktu widzenia (tzw. prawdopośrodkizm, czyli uznawanie, że prawda zawsze leży pośrodku, a poglądy każdej ze stron sporu są uzasadnione).
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Pisanie o "kontrowersjach" też jest bardzo sugestywne.
Nasuwa się pytanie: Kto Pani za to płaci?