Miłośnicy astronomii na całym świecie ekscytują się nowym punkcikiem na niebie. W gwiazdozbiorze Delfina pojawiła się nowa gwiazda widoczna gołym okiem. To bardzo rzadko się zdarza. W sobotę wieczorem będzie można przyjrzeć się jej przez teleskop w Parku Odkrywców przy Centrum Nauki ?Kopernik?

Odkrycia dokonał japoński miłośnik astronomii Koichi Itagaki, który zauważył, że wśród ok. 4 tysięcy gwiazd widocznych gołym okiem na niebie pojawiła się jeszcze jedna. Rozbłysła w konstelacji Delfina w środę wieczorem i od razu przyciągnęła w swoją stronę większość teleskopów na świecie.

Ale nową gwiazdą to ona jest tylko z nazwy. W rzeczywistości Nova Delphini 2013 (bo tak ją oficjalnie nazywamy) znajdowała się w tym miejscu od bardzo dawna - jako ciasny i ciemny układ podwójny gwiazd. Składa się on z niewielkiego białego karła oraz typowej gwiazdy ciągu głównego (takiej jak Słońce). Obie gwiazdy są tak blisko siebie, że materia z większej gwiazdy jest ściągana i opada na karła. Było tylko kwestią czasu, by osiągnęła masę krytyczną i doszło do potężnej termojądrowej eksplozji i rozbłysku białego karła.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    >" To właśnie nastąpiło w środę wieczorem. Blask białego karła wzrósł wtedy blisko 25 tys. razy i z gwiazdy niewidocznej przez najlepsze teleskopy stał się nagle widocznym gołym okiem punktem na niebie." Pamiętajmy, że "nastąpiło" x lat temu (nie znam odległości tej novej od nas), a teraz dopiero ujrzeliśmy światło.
    Nie wymagaj za wiele - to tylko internetowy portal. Pani domu gotujaca wlasnie zupe nie musi tego wiedziec.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    Moim zdaniem nieważne, że to internetowy portal, ważne, żeby podawane informacje były prawdziwe. Nie można napisać, że "To właśnie nastąpiło w środę wieczorem", bo nastąpiło "x lat temu". Nawet jeśli autor artykułu nie wiedział jaka jest odległość "nowej" gwiazdy od Ziemi mógł napisać, że efekt jest widzialny na Ziemi od środy wieczorem.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @koszoneria > Pamiętajmy, że "nastąpiło" x lat temu (nie znam odległości tej novej od nas), > a teraz dopiero ujrzeliśmy światło. Skoro jesteś taki dokładny, to koniecznie domagaj się też dopowiedzenia w jakim układzie odniesienia mierzono te x lat. W świetle szczególnej teorii względności nie można jednoznacznie powiedzieć, czy wybuch tej gwiazdy nastąpił x lat temu, czy y lat temu, bo to zależy w jakim układzie odniesienia mierzymy ten czas. Istnieje nawet układ odniesienia, w którym x = 0 i ten wybuch rzeczywiście nastąpił dokładnie w środę wieczorem, tak jak to napisał autor artykułu. W astronomii istnieje niepisana umowa, że kiedy mówimy o czasie wystąpienia jakiegoś zjawiska w kosmosie, to zawsze podajemy datę dojścia promieni od tego zjawiska do Ziemi. Unika się w ten sposób niejasności. I KAŻDY wie, że w rzeczywistości to zdarzenia nastąpiło odpowiednio wcześniej. Jedynie od czasu do czasu jakiś gimbus, który coś tam dowiedział się na lekcji fizyki, próbuje mądrzyć się pisząc oczywistości.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0