Czy Usain Bolt osiągnął granicę ludzkich możliwości, kiedy cztery lata temu ustanawiał fantastyczny rekord świata w sprincie? Naukowcy twierdzą, że 100 m da się przebiec jeszcze szybciej - nawet poniżej 9 s. Ale gdzie jest biologiczny limit prędkości człowieka?

Kilka dni temu w Londynie Bolt znowu pokazał wielką klasę - wygrał sprint w czasie 9,85 s. Rok temu pobił w tym mieście rekord olimpijski - 9,63 s. Najbardziej jednak zaszokował wszystkich w 2009 roku na mistrzostwach świata w Berlinie, gdzie ustanowił fantastyczny rekord świata - 9,58 s.

Nikt tak znacząco nie poprawił rekordu w ciągu ostatnich 90 lat, do dziś nikt go też nie pobił ani nawet się do niego nie zbliżył. Zaczęto się więc zastanawiać, czy człowiek jest zdolny przebiec ten dystans jeszcze szybciej.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Tyle jeszcze nieodkrytych rodzajów dopingu, więc kto wie, pewnie może. Poza tym można biegać po nowym super elastycznym tartanie-smartanie, w butkach super odrzutkach itp. Chciałbym widzieć, jak dzisiejsi biegacze radziliby sobie w warunkach, w jakich biegał Owens: na jego bieżni, z jego sprzętem.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Bolt moze przebiec szybciej, ale na razie tego nie zrobi, bo panowie od dopingu by sie zle poczuli i musieli go sprawdzic i wykryc. Na razie panowie od dopingu wylapali tych starszych sprinterow, ktorzy sa przy koncu kariery, wiec duzej straty nie bedzie. Jak by panowie od dopingu zlapali Bolta, to lekkoatletyka stracila by bardzo duzo pieniedzy, a do tego nie mozna dopuscic.
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    pamietam jak pare lat temu GW miala bardzo podobny artrykul. wowczas rekord swiata wynosil 9.78 a granice ludzkich mozliwosci (przy wszystkich w/w sprzyjajacych warunkach) naukowcy wyznaczyli na 9.60.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Doping chemiczny jest tylko pochodną najsilniejszego i całkowicie legalnego środka dopingowego: pieniędzy. Dla kasy, dla wielkiej kasy, wielu ludzi gotowych jest się dosłownie pozabijać i żadne badania moczu pobieranego w sraczyku po zawodach tego nie zmienią, bo koleżanka już sobie zdążyła wszprycować do pęcherza moczyk kolegi tak? Bo nawet w internecie reklamują się ośrodki „gwarantujące niewykrywalne środki dopingowe”. A są takie.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Myślę, ze gdyby cała Ludzkość się w to zaangażował, to udałoby się nam wyhodować biegacza z szybkością hmmm... powiedzmy 8,9 s na 100 m. To bardzo ważne dla Ludzkości. Taki rekord można byłoby wyryć na złotej tabliczce i pchnąć w szeroki Wszechświat, aby nam tam zazdrościli, jak to im się uda odczytać. Chyba nie ma dla nas obecnie ważniejszej sprawy niż właśnie ta. Naukowcy powinni się chyba zebrać trochę w sobie i wyprodukować, lepsze buty i lepsze podłoże do pobicia tego rekordu. A gdyby tak dodać biegaczowi odpowiednią dmuchawę, albo inny silniczek? To przecież tylko kwestia regulaminu. Zapytajcie pana Rostowskiego. Się zmieni regulamin i się da.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    En la luz del campo adorado siento una hoja pasar dulcemente en el llanto del sol. Francesco Sinibaldi
    Y una dupa!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0