Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Gdy w niedzielę wieczorem amerykańskie media poinformowały, że urzędujący prezydent Joe Biden zgodził się, by Ukraińcy razili za pomocą amerykańskich pocisków dalekiego zasięgu cele w Rosji, na rosyjskich kanałach w mediach społecznościowych się zagotowało. Czytam nerwowe komunikaty, że Ukraina rozpocznie teraz nową ofensywę, że zacznie się rzeź.
Nerwowo też w Ameryce. Syn Donalda Trumpa Donald Junior powtarza groźby Putina, że zgoda na ataki amerykańską bronią na Rosję będzie oznaczać wojnę. W Polsce po argumenty przepisane z przekazów propagandowych Kremla sięgają politycy Konfederacji. A trolle wklejają robione przez sztuczną inteligencję grafiki pokazujące grzyb atomowy nad Warszawą. Zaskakująca zbieżność, prawda?
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Są dużo gorsi - Orban, Trump, Kaczyński
Tez tak mysle. Ale Wielinski porownywal akurat Scholza do Orbana.
Nie wstydze sie za Scholza.
Od kilku dni sa powyżej 1500 zołnierzy dziennie.
Rosja nie ma czym walczyć, nie dośc że zabrali 28 starych czołgów T-55 z magazynów Mosfilmu (to były rekwizyty do filmów wojennych) to kilka dni temu ktos nakręcił video z wyrzutnią Katiusza, dotąd używaną do parad - z 1941 roku.
ATACMS to stara technologia, już wychodzi z użytku i od 2023 jest zastepowana następną - PrSM, ma dalszy zasięg i jest bardziej precyzyjna.
Wtedy zamiast 31 czołgów Abrams Biden mógł przekazać 300,też skuteczno.Skutecznosc Himarasow i pocisków ATACAMS była dużo większa i można było atakować Rosję na jej terytorium
Jak Ukraina odbijała Charkowszczyzne a Prigrozny szedł na Moskwę był moment żeby przycisnąć Putina i zawrzeć korzystny dla Ukrainy pokój
Dziś to już musztarda po obiedzie
Pierdólicie Hipolicie.
I to jest rzecz bardzo ważna dla nas. Artykuł 5 Traktatu NATO jest warunkowy, o czym większość ludzi nie wie. On po prostu nie jest automatyczny. Może się niestety okazać, że po ograniczonym ataku Rosji (bez powiedzmy jakiejś wielkiej intencji zajęcia całego terytorium RP), większość krajów NATO nie zgodzi się na uruchomienie art. 5. I co wtedy? Dlatego mamy się zbroić po zęby. Broni ma być za dużo, a nie za mało.
Niczego już nie zmieni.
Ukraina przegrała wojnę, kiedy amerykanie wygrali Trumpa na prezydenta.
Wcześniej. To robota Bidena.
Czy tak trudno było schować ego i po prostu przeprowadzić wywiad z ekspertem?
Tez mysle ze kiepskie sa teksty Wielinskiego od momentu kiedy w Polsce juz nie rzadzi PiS.