Amerykanie potwierdzają, że Korea Północna wysłała swoich żołnierzy do Rosji, by walczyli na wojnie w Ukrainie.
– Mamy dowody, że żołnierze z Korei Północnej jeżdżą do Rosji – obwieścił w środę amerykański sekretarz obrony Lloyd Austin, tym samym potwierdzając wcześniejsze doniesienia medialne o północnokoreańskich żołnierzach walczących na wojnie w Ukrainie.
Konsekwencje odczuje cały świat. „To bardzo, bardzo poważne"
– Co dokładnie tam robią? Musimy się temu przyjrzeć – dodał szef resortu obrony USA. – Jeśli dołączyli do agresora, a ich celem jest uczestniczenie w tej wojnie w imieniu Rosji, to mamy do czynienia z bardzo, bardzo poważną kwestią – przekonywał. – Będzie ona miała swoje konsekwencje nie tylko dla Europy, ale też w regionie Indo-Pacyfiku – dodał.
Wszystkie komentarze
Myślę, że wiele życia już im nie zostało. Żyją tylko dzięki wielkiemu wysiłkowi współczesnej medycyny
Amen.
A myśmy piekło zlikwidowali!
Kasa i wymiana handlowa oraz chciwość też mają dla nich znaczenie.
Na to bym nie liczył, jedyna szansa to mądrze użyta siła militarna Zachodu.
Czy zamierzacie jakoś na to zareagować?
Eee.. no tego... To się jeszcze zobaczy..
Dziadek Ronald R właśnie przewraca się w grobie
To Europa coś musi zrobić, oni mają priorytety w Chinach.
W NATO 90% wydatków ponoszą USA.
Europa.. Proszę mnie nie rozśmieszać, mówię o REALNEJ sile
Jesteś pewien? Poczytaj o historii świata po zakończeniu II WŚ.
Japonia i Korea Pd na to nie pozwolą. Im też chodzi o życie.
Clinton chciał to zrobić ale... nie zrobił.
wielu przejrzało też na oczy, że nie ma za co umierać. więzienia też już pustoszeją, kto miał iść na wojnę, to już poszedł.
Nie, jest ich wystarczająco dużo jeszcze, tylko trzeba by wtedy pozamykać zakłady pracy. Widziałam tłumy ludzi na przystanku w Czelabińsku oczekujących na autobus, bo nie ma kierowców i mechaników. A tam już zima.
Puszkę Pandory już otworzył putin w 2022 roku. Żołnierze z innych krajów walczą praktycznie od samego początku, teraz mamy tylko bardziej zorganizowaną dostawę, na którą nikt oprócz putina nie miał wpływu.
Więc krótko mówiąc nie wiem co chcesz powiedzieć i co chciałeś powiedzieć wcześniej
2014
Powoli otwiera się III front w Azji.
Mamy już Ukrainę i Bliski Wschód.
Jesteśmy w trakcie III wojny i trzeba myśleć jak ją wygrać jak najszybciej.
Ale i Putina i Kima trudno podejrzewać o logikę i racjonalne zachowanie, więc wszystko się może zdarzyć.
Rosyjski nie jest zupełnie nieznany w Korei Kima. Poza tym takie ilości wojska (to jest bliżej 10 tysięcy niż 2) jadą na wojnę, a nie żeby się szkolić. Koreańczycy z Południa właśnie ogłosili, że wysyłają swoich żołnierzy do Ukrainy wraz ze zaprzęgiem i później amunicja. Zachód dalej się zastanawia. Nie wiadomo nad czym.
Miało być „wraz ze sprzętem” ;) zaprzęgi kiedy indziej
Wojnę mogą oglądać oficerowie, nie zwykli żołnierze i nie w takiej ilości.
Są filmy że pobierają rosyjskie mundury.
Rosja prawdopodobnie daje w zamian technologie jądrowe lub około jądrowe - czas coś z tym zrobić.
Być może zacząć dawać Ukrainie pociski dalekiego zasięgu bez ograniczeń i postraszyć Kreml.
:)
Czyli jednak Trump?
Do robienia za mięso armatnie w trakcie szturmów nie trzeba być w stanie Dostojewskiego w oryginale.
Ale z takimi, z którymi nie można się dogadać to na polu walki więcej kłopotów, niż pożytku. Przecież oni nawet cyrylicy nie znają, a tylko swój dziwaczny alfabet.
A rozpoznasz na takim filmie, że to Koreańczyk, a nie jakiś Buriat czy Jakut "koreanokształtny" z dalekiej Syberii? Amerykanie jeszcze parę dni temu nie mogli potwierdzić, że tam naprawdę są Koreańczycy.
Obie strony są dobre w propagandzie.
Ale Trump co?
Trump idzie do więzienia, ma bardzo bardzo małe szanse na wygraną, jesli wziąc pod uwagę mobilizację dems i reps w kluczowych swing states.
Język nie ten.
Kiedy Sekretarz Gen NZ Dag Hammarsjold podrozowal po afryce spotkal oddzial zolnierzy pomalowanych na czarno i maszerujacych w kucki. Spytal dowodcy kto to sa ci zolnierze? - Da szto wy, pigmiejew nie widiel?