Dwa tygodnie temu, gdy właściciel X Elon Musk uporczywie odmawiał wykonania nakazu zamknięcia na platformie kont osób oskarżonych o wzywanie do zamachu stanu oraz rozsiewanie fałszywych treści, oraz nie płacił finansowych kar za tę odmowę, sędzia Alexandre de Moraes zakazał platformie prowadzenia działalności finansowej w Brazylii (choć nie zawiesił jej serwisu).
W odpowiedzi Musk zamknął brazylijskie biuro X i zwolnił wszystkich pracowników, ale kont nie usunął i kar nadal nie płacił. Dzienna grzywna za nieskasowanie kont wynosi ok. 200 tys. dol.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
taki mały xujek z pawim ogonem
Rozumiem że jesteś za cenzura i systemem totalitarnym
W sensie naginać prawo bo tak sędziemu pasuje?
Powiedz nam jak rozwiązujecie to w Rosji, pośmiejemy się z was.
To jeden z najbardziej brutalnych, globalnych oligarchów.
Taki liczy się tylko z Trumpem, Putinem, Kimem, przywódcą Chin albo podobnym, którzy mogą mu w każdej chwili przyciąć nosa, albo go mają głęboko w nosie.
Tak, może tutaj tkwi odpowiedź na moje pytanie. On się nie boi narzędzi demokratycznych, za dużo ma kasy na prawników.
On się nie boi narzędzi demokratycznych ale chce się ich pozbyć bo go ograniczają. Chce być władcą absolutnym on i jemu podobni. Dlatego, jeżeli zależy nam na osobistej wolności i dobrostanie należy walczyć o wzmocnienie demokracji oraz stworzenie narzedzi, ktore typom pokroju muska nie pozwolą jej tykać. Niech leci na
Marsa i tam niech sobie "rządzi".
Tutaj mechanizm jest trochę chyba inny. Jemu to zwisa, co, kto. Jemu tylko chodzi o kasę i wykoncypował sobie, że te 30-50% populacji jest świrniętych, więc zamiast hamować ich w zapędach, uspokajać i tłumić, on im daje wolne pole do popisu. To oni będą oglądać reklamy i nabijać kabzę Muskowi, skoro strona demokratyczna nie chce. To jest bardzo duży segment rynku, a strona demokratyczna i tak w większości kupiła jego produkty np. Teslę. Wielu jest też zmuszonych do korzystania ze starlinka, bo nie ma niczego innego. Nasa też musi korzystać z jego rakiet, bo nie ma niczego innego. Boeing zupełnie spieprzył kapsułę, rakiet prawie nikt nie jest w stanie wystrzelać tak szybko i tak tanio. Nawet ruscy, a przecież jeszcze są sankcje na ruskich.
No to teraz pokazuje swoje prawdziwe oblicze i zaczyna świrować, bo już mu nie zależy na normalnych ludziach, teraz wchodzi na rynek nienormalnych. Tak samo było z telewizją Fox, notabene. Wielki sukces, bo była zaadresowana do świrów. I nieważne było, czy tam była mówiona prawda czy nieprawda. Ważne, że się sprzedawało.
Świrów i głupców zawsze na świecie było dość. Ale byli oni trzymani w swojej norze przez normalnych. Wykonywali raczej głupie prace i do tego byli potrzebni. Teraz świry dostają również szerokie środki wyrazu, a do prac też nie są potrzebni, bo robotyzacja im zabiera pracę. Teraz liczy się ich głos i te trochę kasy, którą dysponują. Pomnożone razy wielką ilość, bo jest ich dużo, daje olbrzymi majątek do zarobienia. A jest to klient uzależniony w swojej głupocie od tego, co sączy ten jad, więc łatwo go utrzymać. Ostatnio było gdzieś o kobiecie, która zapisała 90-metrowe mieszkanie Rydzykowi, a rodzina nie dostała nic z tego 2-milionowego spadku. Da się? Da się.
Tyle, że pod względem finansowym inwestycja w Twittera byłaby klapą nawet bez późniejszych kretyńskich decyzji Muska, bo sam Twitter przynosił już wcześniej straty. To wskazuje, że Muskiem kieruje raczej ego i rządza władzy.
Niech poleci i nie wraca. Najlepiej niech weźmie ze sobą swoich kumpli rosjan.
Ciśnij? Raczej "śnij" ;)
Gdzie ta sprzeczność? Jak treści są kontrolowane i usuwane, to nie można wyrażać wszystkich swoich myśli tylko te które podobają się kontrolującym.