Viktor Orbán zapewnia, że próbuje wynegocjować pokój między Rosją i Ukrainą, ale państwa UE podkreślają, że nie działa w ich imieniu.
Premier Węgier Viktor Orbán przybył z wizytą do Moskwy – donosi agencja prasowa TASS, powołując się na rzecznika szefa węgierskiego rządu Bertalana Havasci. Z jego wypowiedzi wynika, że Orbán przybył do stolicy Rosji "w ramach misji pokojowej" i planuje spotkać się z prezydentem Władimirem Putinem, by porozmawiać, m.in., o sposobach zakończenia wojny na Ukrainie.
Doniesienia te potwierdził rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, precyzując, że spotkanie polityków odbędzie się na Kremlu.
Wszystkie komentarze
Racja UE bez Węgrów sobie poradzi. A Węgrzy bez UE? Kogo to obchodzi, kukiz im w dudę.
Że niby jak? Pisanie bezsensownych komentarzy dla łapek w górę.
Nie wiem co to za maniera, by czepiać się nikomu winnych zwierząt. Zwyczajna ludzka szuja i tyle.
Mangalice wydają się być spoko, wprawdzie Stasiuk prezentował je jako krwiożercze bestie, myślę, że to jednak bajkopisarstwo a i tak nas nie da się przebić.