Do wypadku doszło na autostradzie A4 niedaleko Drezna. Dziewięć osób jest rannych, niektóre z nich poważnie.

Minibus marki mercedes jechał autostradą A4 w kierunku Polski, ok. 4 nad ranem w niedzielę znajdował się między Nossen a Wilsdruff. To wtedy jego kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w tył naczepy ciężarówki. Bus uderzył o barierkę i się przewrócił. Podróżowało nim 9 pasażerów. 

Jak podaje portal blick.de, wszyscy zostali ranni, a co najmniej trzy osoby poważnie. Jeden z pasażerów zaklinował się w busie i nie mógł się wydostać. Uwolniły go niemieckie służby ratunkowe. 42-letni kierowca busa nie odniósł żadnych obrażeń. 

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Agata Żelazowska poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Kierowca pewnie nie spał od dwóch lat.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Po pierwszym lepszym wydarzeniu, tyle, że medialnym, rządzący lecą zmieniać prawo. Wypadki, w których uczestniczą busy jest całkiem sporo ale nic się z tym nie robi. Busiarze codziennie ryzykują życiem pasażerów.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Każdy kto wie jak działają takie przewozy w tym momencie pewnie zadaje sobie pytanie: Ile już godzin w drodze był jego kierowca?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0