Polska lekarka została porwana wraz z meksykańskim kolegą w piątek w południowym Czadzie przez nieznanych, uzbrojonych mężczyzn - podaje Polska Agencja Prasowa, powołując się na francuską agencję AFP.
"Trwa intensywna akcja poszukiwawcza polskiej lekarki porwanej w Czadzie. W akcji biorą udział siły czadyjskie i francuskie. Na miejscu nadzoruje ją minister bezpieczeństwa Mahamat Charfadine Margui" - podał w niedzielę MSZ w komunikacie. I zaznaczył, że polskie służby konsularne i dyplomatyczne są w kontakcie z miejscowymi władzami oraz rodziną kobiety. Dla dobra poszukiwań poproszono media o "wstrzemięźliwość w informowaniu".
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Jak im im ufundujesz studia to zaraz uciekną do Europy.
Lekarze z Czadu oczywiście wcale nie zostaną zaproszeni aby praktykować w Paryżu.
Lepiej żeby do UE uciekali ludzie wykształceni niż niepiśmienni.
Tak na poważnie, jak uszczelnić granice to raczej nie uciekną.
Pomysł kształcenia kadr dobry,
tylko lekarz lub inzynier z Afryki w kontekście kryzysu na granicy nie kojarzy się najlepiej,
Afryka jest duża.
Co ty pleciesz? Afryka jest olbrzymia i są w niej różne państwa. Duda był w Tanzanii, Rwandzie i Kenii, a to się stało w Czadzie, tysiące kilometrów od tej wizyty, w zupełnie innej kulturze.
A przecież odwiedził podręcznikowo! Skandal! Wysłać tam ch...wenbinów kaczyńskiego, niech szturmują bazę porywaczy.
A co ma zrobić, jak Sikorski zlikwidował 2/3 placówek dyplomatycznych w Afryce? A pisowcy niewiele naprawili.
Jest w Rwandzie, to niedaleko. Zaproponować porywaczom wymianę.
no czekałem, aż tu się pojawi ktoś, kto objaśni nam świat i wskaże winną, nie ma to jak porządna wiktymizacja ofiary o poranku
W punkt!
Chyba żartujesz. W punkt to był pierwszy post. Czemu ludzie nie zrozumieją, że jeżdżenie poza Europę oznacza narażanie siebie na niebezpieczeństwo?
Swoją drogą MSZ odradza Polakom wyjazdy w rejony konfliktów i niebezpieczne (terroryzm islamski). Dlaczego tam się pchała?
Zgadnij, kto zapłaci okup, Caritas czy państwo Polskie?
Caritas. Zapłaci x, od państwa weźmie 5x. Przecież to.organizacja kościelna.
Proszą o wstrzemięźliwość w informowaniu, podkreślono to w tekście dwukrotnie.