Rozprawa przebiegła podobnie jak we wrześniu, kiedy sądzono trzech pierwszych uczestników tłumnego szturmu na siedziby parlamentu, prezydenta i sądu najwyższego. Fanatyczni zwolennicy byłego prezydenta Jaira Bolsonaro zaatakowali siedziby władz w niedzielę 8 stycznia w stolicy Brasilii.
Po przedstawieniu werdyktu przez sędziego sprawozdawcę Alexandre Moraesa, który zasądził 12 lat więzienia dla Davisa Baeka, 14 lat dla João Lucasa Vale Giffoni i 17 lat dla Moacira José dos Santosa, kolejno głosowało pozostałych ośmioro sędziów. Większość przychyliła się do wyroku przewodniczącego.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
zaangazowana byla czesc wojska... i to chyba mniejsza
czesc zajela postawe wyczekujaca...
ale jednak wielu musialo sie sprzeciwic i wojsku i w policji i w sluzbach bezpieczenstwa bo nagle zaczeli dzialac...
oczywiscie pisze caly czas o wyzszych oficerach.. reszta po prostu wykonuje rozkazy (i nawet jesli jednostki sie sprzeciwia to nie ma to znaczenia)
Nie zmienia to faktu :) żołnierze staneli po stronie prawa, wbrew przełożonym . To jest najlepszy prognostyk na przyszłość brazylii - społeczeństwo obywatelskie :)
@yogi&ranger
Szacun dla mundurowych w Brazylii!