Kiedy oddział wojska i policji usiłował w niedzielę najechać nielegalną kopalnię złota w rezerwacie w północnym stanie Roraima przy granicy z Wenezuelą, uzbrojeni w broń ciężką kopacze otworzyli ogień. W starciu zginęło czterech bandytów. Poprzedniego dnia w tym samym rezerwacie nielegalni górnicy napadli na grupę Indian Yanomami, którzy grzebali zmarłego. Zastrzelili jednego i ranili dwóch z nich.
– Państwo nie cofnie się ani na krok przed bandytami, póki nie wyrzucimy nielegalnych kopaczy z chronionych prawem rezerwatów – oświadczyły ministrowie środowiska i ludów tubylczych Marina Silva i Sonia Guajajara. – Akcja zostanie wzmożona. Policja, wojsko i służby ochrony środowiska dostaną posiłki.
Wszystkie komentarze
Lula to faszysta. Zwolennik Putina.
Ale jego poprzednik, Bolsonaro, również tego nie uczynił. Wręcz przeciwnie, okazywał Putinowi sporo sympatii.
Taka specyfika Ameryki Łacińskiej. Przez ostatni wiek za głównego imperialistę robiły tam USA, które obalały rządy i wspierały dyktatury. Trudno spodziewać się, że kraje Ameryki Południowej będą aktywnie działać przeciw Rosji.
Ukraina musi sobie poradzić bez Brazylii i innych krajów regionu.