Czterosilnikowy samolot A-50 Trzmiel (w kodzie NATO Mainstay) dźwiga nad kadłubem talerz, w którym kryje się radar Wega-M. Maszyna operuje na wysokości 10 - 12 km, skąd dzięki radarowi jest w stanie wykrywać samoloty w promieniu ponad 200 km. Elektronika samolotu pozwala śledzić jednocześnie 150 celów, a poza tym przebywający na pokładzie kontrolerzy mogą w tym czasie nadzorować operacje 10 myśliwców lub samolotów szturmowych. A-50 powstały pod koniec zimnej wojny jako odpowiedniki używanych przez NATO samolotów wczesnego ostrzegania typu E-3 Sentry. Ze względu na rolę, jaką odgrywają na polu walki, podobnie jak ich zachodnie odpowiedniki, należą do najcenniejszych maszyn, którymi dysponuje rosyjskie lotnictwo.
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Brawo białoruscy partyzanci, na pohybel kacapom i naczelnemu kartoflowi!
To ci Rosjanie, którzy wysadzili gazrurki.
Ciebie już niedługo wysadzą wyziewy z własnych onuc :)
Prawdziwi bohaterowie. Wyobraźcie sobie jaką trzeba mieć siłę żeby w kraju takim jak Bialoruś, z wykonywaną karą śmierci i powszechnym strachem, być prawdziwym partyzantem wysadzającym tory kolejowe i chronione przez wojsko ruskie samoloty.
Dżimmi. Ostatni najgłupszy i najtańszy troll. Znak czasów.
Jimmi powiedz im żeby tyle nie palili!
Sami się wykończą, i wtedy nie będzie zabawy przed sądem.
:-))))
Tak, masz rację! To ci sami, którzy zatopili krążownik Moskwa.
O, pardon, nie zatopili - skierowali go na nowe, bezpieczne miejsce dyslokacji. :D
P.S. Jak tam kacapski desant na Odessę? Zaraz po zajęciu Mikołajowa czy jeszcze przed? :D
Siłę, odwagę, brawurę, pragnienie wolności. Oraz znajomość terenu i kacapskich obyczajów (np. taką, że w niedzielę rano wszyscy na tym lotnisku będą nawaleni jak autobusy w ramach weekendu i w związku z tym ułatwią zadanie).
Bardzo mi mponują Białorusini. To że dali się przytłumić terrorem po demonstracjach, to nie znaczy, że nie wybuchną. Są jak napierające na siebie płyty tektoniczne. Nie chciałbym być w skórze białoruskich kundli reżimu, gdy wolni obywatele z Mińska i innych miast i wsi w sprzyjającej chwili eksplodują i zmiotą te resztki kacapskiego reżimu.
LOL! W dupie mamy kto to zrobił, głupi ciulu. Mogła to zrobić moja ciotka Natalia z koleżanką Zenobią za pieniądze z Wall Street.
Ważne, że to zrobili. Idź się wysmarkać w rękaw gdzie indziej.
TomiK
Zdaje się, że jedną tobie w doodzie...
Jakow bardziej by pasowało...
Odnoszę wrażenie, że FGW toleruje Jimmiego, bo przestał być Ruskim Trollem, a stał się jednoosobowym kabaretem politycznym. Dobrą robotę robi dostarczając nam rozrywki.
Google "Jimmy Dore".
TomiK
Trzeba zawiadomić tego prawdziwego kretyna (pis dnięty na punkcie Wall Street i teorii spiskowych), że jakaś podrzędna kacapska popłuczyna korzysta z jego nazwiska.
to nie kierownik pgr-u, to traktorzysta
Na pewno nie PGR, najwyżej kołchozu.
Czy to sovieckie bydlo wreszcie zrozumie, ze nikt ich nie pragnie przytulac, bo smierdza smiercia i zniszczeniem? Paszli WON padlecy!
Ot stoi sobie taki na płycie lotniska
Szast-prast
I wybucha !
Jak, nie przymierzając, jakaś Tesla…
Takie wybuchy mozna kupic w kazdym sklepie z wybuchami...
To samo chciałem napisać :D Nic szczególnego :D
Ja wychodzę jednak z założenia że ktoś palił.....
Tyle się ostatnio czyta o spontanicznych samozapłonach na lotniskach...
Na miejscu ruskich do szkolenia rekrutów włączyłbym rzucenie palenia.
Przecież nie będą szerzyć zgniłej zachodniej ideologii wśród zdrowych … khe … khe … rosyjskich chłopaków.
TomiK
ostatni przyczułek Putina w Europie....
Ta, poza Węgrami
I Niemcami z dawnej nrd
Warto wspomagać ten pułk przez zbiórkę Marcina Strzyżewskiego, wożącego co i rusz jakieś potrzebne im utensylia zarówno militarne jak i cywilne.
Te ruskie to jednak głupie. Powinni ten samolot na Tempelhof trzymać, tam byłby bezpieczny. W Białorusi są ruskie sołdaty więc tam nie ma russlandversteherów.
TomiK
Bolesna ta ironia, w punkt.
Jeśli wierzyć artykułowi, to trochę zbyt cenny ten pretekst...
Może tak ! Ale wysłanie białoruski wojsk na Ukrainę spowodowałoby szybki upadek Lukaszenki bo wtedy wewnętrzne ruchy w kraju stałyby się bardziej radykalne. Dodatkowo białoruscy rekruci chyba niezbyt ochoczo ruszyliby do walki a sadze ze nawet masowo dezerterowaliby do wojsk Ukrainy
Przede wszystkim gdyby karaczan uzbroil wojsko i wyprowadzil z koszar to ono poszloby na Minsk :-)
Dlaczego pretekstem dla Białorusi do wojny miałoby być zniszczenie rosyjskiego samolotu? Bezsens.
A AWACS nad Rzeszowem spokojnie sobie już rok lata a na ziemi ludzie witają go kwiatami.
Taka różnica pomiędzy ruskim mirem a pax americana.
TomiK
Gdyby chcieli włożyć mu do ręki pretekst, toby zbombardowali jakąś białoruską wioskę, albo wysadzili w powietrze pociąg pasażerski i zrzucili to na Ukraińców. Ewentualnie uderzyliby w białoruską armię. Zniszczenie własnego cennego samolotu byłoby trochę bez sensu.
Przeczytaj artykuł jeszcze raz, najlepiej na głos.