Rząd Tajlandii krytykowany jest za nieudolność w powstrzymywaniu koronawirusa oraz za niewystarczająco szybko prowadzone szczepienia. Celem na 2021 r. jest zaszczepienie 70 proc. mieszkańców kraju, na początku czerwca jedną dawką preparatu zaszczepionych było jednak zaledwie 4 proc. obywateli. Tymczasem liczba nowych zakażeń rośnie, a rząd właśnie wprowadził nowe obostrzenia.
Kontrakt na zaopatrzenie w szczepionki Tajlandii – oraz ośmiu innych krajów Azji Południowo-Wschodniej – dostała w 2020 r. firma Siam Bioscience, której głównym akcjonariuszem jest Rama X. W styczniu 2021 r. rząd twierdził, iż firma jest w stanie wyprodukować 200 mln sztuk szczepionek rocznie. Od tamtej pory nie pojawił się żaden nowy komunikat w tej sprawie, coraz częściej za to informuje się o niedostatecznej realizacji zapowiedzianych dostaw. Wiadomo już, że w czerwcu Tajlandia dostanie jedynie 60 proc. zakontraktowanej liczby dawek od AstraZeneki – zamiast 6 mln jedynie 3,5 mln.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
A co na to magister Zero i jego Godzilla, czyli Najbardziej Odrażająca Morda Rzeczpospolitej? NIC!
krul za pomocą doktora Józeczka M.
eliminuje niepotrzebnych
I za to chyba wplywa mu na szwajcarskie konto