Na rezultat niedzielnych wyborów parlamentarnych w Tajlandii trzeba jeszcze poczekać. Oficjalne wyniki zostaną podane dopiero 9 maja. To dlatego, że wcześniej musi się odbyć zaplanowana od dawna uroczysta koronacja króla.
Są jednak wyniki cząstkowe, które podano w poniedziałek. Wynika z nich, że prowadzi partia Pheu Thai byłego premiera Thaksina Shinawatry, która zdobyła 137 z 350 miejsc w izbie niższej obsadzanych w powszechnych wyborach. Związana z wojskowymi partia Phalang Pracharat, na której czele stoi obecny premier, generał Prayuth Chan-ocha, dostała według tych wyliczeń tylko 97 mandatów.
Wszystkie komentarze