W wyniku silnego wiatru zginęły w Irlandii trzy osoby - dwie zostały przygniecione w swoich samochodach przez spadające drzewa, a jedna przez uszkodzone drzewo podczas próby jego ścięcia.
Pomarańczowy alarm - drugi w trzystopniowej skali, który oznacza zagrożenie dla życia i mienia - obowiązuje na terenie Irlandii Północnej, Walii, południowo-zachodniej Szkocji oraz Wyspy Man. Czerwony, najwyższy alarm, utrzymuje się na terenie całej Republiki Irlandii.
BBC informuje, że w Irlandii prądu nie ma 360 tys. gospodarstw, a w Irlandii Północnej i Walii - "tysiące domów". Dostawcy energii ostrzegają, że przywrócenie prądu może zająć nawet kilka dni. Szkoły i uczelnie są zamknięte, a komunikacja miejska, promy i lotniska nie działają normalnie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
A to nie Częstochowa? :p
Częstochowa jest na co dzień i od spraw beznadziejnych.:- ))