Świadkowie odmalowują straszny obraz kraju: zabójstwa, egzekucje, tortury, gwałty, palenie domów...
W trwających od miesiąca potyczkach między oddziałami prezydenta Salvy Kiira Mayardita i byłego wiceprezydenta Rieka Machara zginęły już tysiące ludzi (według International Crisis Group - blisko 10 tys.). Jak podała w środę ONZ, aż 413 tys. musiało opuścić swe domy. Ok. 78 tys. z nich znalazło schronienie w ościennych krajach - Ugandzie, Kenii, Etiopii, Sudanie. Nieco mniej przebywa w bazach ONZ.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze