Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Wszystkie komentarze
To ci nie pomoże, zdradziłeś tzw. trzeci róski rzym. Musisz zginąć.
Jeszcze się nawal pombe czy co tam zapodają na Saharze.
Czarna wołga zabierze go spod domu i dowiezie do dołu w lesie. Potem polanie kwasem solnym i benzyną, podpalenie, śladów genetycznych brak.
Podobnie jak Stalin zrobił z Leo Trockim. Twórca Armii Czerwonej, intelektualista, duża popularność, więc nie mógł go zaciukać od razu. Wypchnął za granicę. Nie, nie do Białorusi. Meksyk. Tam sobie Trocki trochę pożył a potem został zaciukany maczetami i motykami przez stalinowskich siepaczy. Jedna z wersji mówi o ogrodowej siekierze, w każdym razie czacha została rozłupana, tu wersje są zgodne, jednego zbrodniarza mniej.