Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk spotkał się w sobotę w Warszawie z uczestnikami ruchu Meet Up Nowa Generacja Platformy Obywatelskiej. Dziękował im za zaangażowanie w politykę, a także w to, że gdy trzeba było bronić wartości, wyszli w proteście na ulicę. Nawiązywał w ten sposób do demonstracji młodych ludzi po ogłoszeniu przez Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej orzeczenia faktycznie likwidującego prawo do aborcji.
Lider PO wzywał młodych ludzi do tworzenia nowej generacji w polskiej polityce, bo to oni są "gwarancją przyszłości". Przypomniał, że młode pokolenie ma obowiązek upominać się o swoje prawa. - Wiem, ile znaczą dla Was wolność i prawa człowieka. Wiem, że w trudnych momentach jesteście w stanie się bić. Jednego prawa nie chcę wam dać, prawa do kapitulacji - zaznaczył.
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Ogłoszenie Płatne
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Dlaczego nawet Tusk pomija fakt współpracy Kaczyńskiego z szefem KGB na Polskę Anatolijem Wasinem od lata 1989 r.? Kaczyński sam się do współpracy z KGB przyznał w książce o historii PC z 2016 r. Resztę trzeba przeczytać w książkach Piątka czy Rzeczkowskiego.
Gdyby Tusk był Liderem potrafiłby zjednoczyć opozycję. Niestety ta jest podzielona i skłócona bez perspektywy stworzenia jednolitego, anty kato-faszystowskiego i anty naziolskiego frontu.
pójdzie sam i wygramy!,nie widzisz jakie ambicje ma kosiniak!
Tusk mówi tylko o tym, do czego doprowadził tamten plan wypichcony przez KGB, Wasina i zlecony Kaczyńskiemu. Plan długoterminowy, popierany przez agenturę, o której mówił general Pytel. Oszolomiono część elektoratu, a PKK też brał w tym udział, Swiadomie lub nie. Świadomie, to na pewno działa Rydzyk, a to , że jest agentem dowodzi fakt, że zaczynał od anten na Uralu i waliz z banknotami przemycanych do Polski. Pzdr.
Krótko mówiąc, Polacy będą mieli wybór między żwawym 66-latkiem a tylko 8 lat od niego starszym, dziadziuniem. Chyba więc nie chodzi o wiek, tylko o elektorat. Elektorat młodych, owszem, jest pewną nadzieją Platformy, tak jak dla PiS-u elektorat emerycki. Emerycki jest bardziej stabilny niż młodzieżowy, bo ma więcej do stracenia w przypadku oddania władzy przez PiS. Chciałbym zobaczyć pana Donalda na spotkaniu z emerytami w Janowie Lubelskim, albo Brzozowie. PO ma o co walczyć, ponieważ tendencja w sondażach wciąż nie daje partii pana Donalda zdecydowanej przewagi, daje natomiast dość silną pozycję na drugim miejscu. Tusk - sangwinik a może i choleryk, Kaczyński - flegmatyk z elementami nerwowca. Dwa psychologiczne światy. Jak dwie Polski.
Zaplujesz się frajerze, i nic z tego nie ma wielbicielu TW Balbiny.
Prawdopodobnie TW Balbina to kto inny był (osoba płci żeńskiej - wstępna J.Kaczyńskiego... ). Fakt, jak się lubi synka to powinno lubić się jego mamusię ....
Jakie pomieszanie pojęć- sangwinik, to nalany typ z czerwona okrągła twarzą, brzuszkiem , zasapany, łatwo wpadający w złość typek. Jak widać, poza czerwona gębą pasuje raczej do kaczora.
Flegmatyk analizuje, przetwarza zanim powie, blada twarz pociągła, szczupła sylwetka. I gdzie tu podobieñstwo do Kaczyńskiego?
Kto Aman? Tusk?
TW Balbina
Nic dodać nic ująć.
I tak samo jest z Putinem i Macierewiczem: choć pies jeszcze za Breżniewa kupiony, dzięki trosce i dobremu szkoleniu zdobywa nagrody.
Ale jakiej debaty? Czy kłótliwa Monika Olejnik sprzyja debacie czy nie?Czy zadufany w sobie megaloman i kaznodzieja, Michał Rachoń to mistrz debaty czy paniki?Gdzie jest ta debata? Owszem, jest w streamingach różnych organizacji, ale tam znowu sami swoi z mało istotnymi odcieniami. Łączyłem jakieś nadzieję z publicystyką telewizyjną Adriana Klarenbacha, który chociaż prawicowiec, ale przynajmniej inteligentny i psychologicznie przygotowany do debatowania, ale i tu się rozczarowuję - ciągle te same sztywne postaci od wygłaszania komunałów.
Weź już nas nie męcz. Proszę mi wypiedralać!