Wybory samorządowe 2024. To oczywiście tylko arytmetyczne wyliczenia, ale pokazują, że ze wspólnymi listami Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica miałyby większe szanse na odsunięcie PiS od władzy w województwie świętokrzyskim.
Wybory samorządowe 2024. - Nie wyobrażam sobie inaczej - odpowiada Renata Janik na pytanie, czy będzie nowym marszałkiem województwa świętokrzyskiego. Tymczasem opozycja diagnozuje przyczyny porażki. KO wskazuje na "daleki od oczekiwań" wynik Trzeciej Drogi.
Wybory samorządowe 2024 w Świętokrzyskiem. - Mimo wszystko sądziłam, że PiS będzie potrzebowało koalicjanta, nawet taki się jawił. I że będzie musiało włożyć większy wysiłek - mówi prof. Agnieszka Kasińska-Metryka.
PiS zdobył 16 z 30 mandatów radnych w wyborach do Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Powtórzył więc wynik z 2018 roku i może samodzielnie rządzić w regionie.
Wybory samorządowe 2024. - PiS dalej się trzyma mocno? Widzę, że tak jest. W trakcie rozmów z słyszałam bardzo wiele głosów: "Wróćcie. Powinniście rządzić także w kraju" - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Anna Krupka, szefowa świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.
Wybory samorządowe 2024. - Zwyciężymy, zwyciężymy! - krzyczeli po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów rozradowani działacze świętokrzyskiego PiS. A według tych PiS może obronić władzę w województwie. Może mieć też kandydata w II turze wyborów na prezydenta Kielc.
Z badania exit poll wynika, że wybory do Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego wygrał PiS.
Wybory samorządowe 2024. Lokale wyborcze zostały o godz. 7 otwarte i rozpoczęło się głosowanie. W Kielcach wybieramy prezydenta miasta, radnych miejskich i radnych sejmiku województwa.
Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego jeszcze w tej kadencji samorządu chce rozstrzygnąć konkurs na nowego dyrektora Muzeum Wsi Kieleckiej. Nowy szef instytucji ma być powołany na pięć lat.
Roman Giertych składa zawiadomienie do prokuratury w związku z dotacją unijną dla firmy zięcia wicemarszałek województwa świętokrzyskiego: - Nie zauważyła, że podpisuje umowę na milion euro ze swoim zięciem. I pewnie w ogóle w domu o tym nie rozmawiano.
Protest rolników. Komisarz Janusz Wojciechowski poróżnił na ostatniej sesji sejmiku województwa świętokrzyskiego radnych PiS i PSL. Ci pokłócili się o jego rolę w Zielonym Ładzie i w konsekwencji nie przyjęli stanowiska dotyczącego "poparcia postulatów polskich rolników".
Zachowanie radnego sejmiku Grzegorza Banasia, który popchnął radną Jolantę Tyjas, nie miało wpływu na przebieg sesji - uznała prokuratura, która odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego i złamania tajności głosowania.
- To działanie obstrukcyjne - mówi przewodniczący sejmiku Arkadiusz Bąk. Rozgrywka wokół Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach weszła w kolejny etap.
Wybory samorządowe 2024. Dziewięć komitetów wyborczych zarejestrowało listy kandydatów na radnych Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, siedem z nich we wszystkich czterech okręgach.
Wybory samorządowe 2024. Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica są przekonane, że pozbawią PiS władzy w województwie świętokrzyskim. Politolożka z UJK przestrzega przed demobilizacją i radzi wyjść do ludzi.
Centrum Historii Lotnictwa chce utworzyć gmina Masłów. Jeszcze w tym roku ma być ogłoszony przetarg na budowę. - Przedsięwzięcie jest szczytne. Natomiast dużo w województwie budujemy muzeów i pomników, gorzej nam idzie z gospodarką - oceniał radny Grzegorz Świercz.
Rozpoczęła się procedura związana z ogłoszeniem konkursu na szefa kieleckiego pogotowia. Pierwszy krok to wybór członków komisji, którzy ocenią kandydatów.
Świętokrzyska Platforma Obywatelska zatwierdziła listy KO do sejmiku województwa. Wiadomo też, kto będzie jedynką na listach do rady miasta.
Janusz Koza, prezes MPK, i Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich, będą na liście Trzeciej Drogi wyborach do sejmiku. O głosy wyborców będzie też zabiegać, z innej listy, Renata Gruszczyńska i Andrzej Mochoń.
Władze regionalne Trzeciej Drogi, czyli Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050, uzgodniły wspólne listy wyborcze w wyborach samorządowych. Jest kilka zaskoczeń.
Winy zostały odpuszczone, a Grzegorz Gałuszka po przeszło dwóch latach dołącza do klubu radnych PSL w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. - Wracam na stare śmieci - mówi Gałuszka, który będzie też startował w wyborach samorządowych z listy Trzeciej Drogi.
Burzliwej dyskusji o nowym, poprawiony budżecie województwa nie było. Radni nieco mocniej spierali się właściwie tylko o program dla seniorów, bo ma być realizowany w Kielcach i okolicznych gminach.
- Ten budżet, który trafia w styczniu, jest o wiele lepszy od tego, który trafił w grudniu - ocenia przewodniczący sejmiku Arkadiusz Bąk zmiany dokonane przez zarząd województwa świętokrzyskiego.
Sekretarz województwa świętokrzyskiego Mariusz Bodo rozesłał do pracowników maila z informacją, że zaplanowane podwyżki "nie będą możliwe do realizacji". A to dlatego, bo radni nie zgodzili się na uchwalenie budżetu na 2024 rok. - Pan sekretarz tą korespondencją zrobił bardzo wiele złego dla rozmów o budżecie - komentuje przewodniczący sejmiku Arkadiusz Bąk.
Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego przygotowuje zmiany w uchwale budżetowej na 2024 rok, licząc, że tym razem projekt zyska akceptację radnych. Ci jednak na razie podchodzą do pomysłów sceptycznie.
W połowie stycznia radni Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego spotkają się na nadzwyczajnej sesji. Poświęcona będzie Uzdrowisku Busko-Zdrój.
Budowa dwóch odcinków S74 to najdroższe inwestycje drogowe, które rozpoczną się w przyszłym roku w regionie. Największych utrudnień można spodziewać się w Kielcach, gdzie budowa "eski" może nałożyć się na budowę ronda na Malikowie.
Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego broni decyzji o przyznaniu bajońskiej nagrody dla sekretarza. I informuje, że decyzję o przyznaniu 60 tys. zł dla Mariusza Bodo podjął marszałek Andrzej Bętkowski.
Piotr Żołądek z Polskiego Stronnictwa Ludowego został nowym przewodniczącym Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
Sejmik Województwa Świętokrzykiego nie przyjął uchwały budżetowej. W czasie kilkugodzinnej dyskusji radni największe pretesje mieli o zwiększenie wydatków na administrację i gigantyczne nagrody dla kadry kierowniczej.
Czy radni Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego przyjmą budżet na 2024 rok? Do tej pory było bardzo wiele krytycznych uwag. - Nie było żadnych zmian, trudno się spodziewać poparcia - mówi Arkadiusz Bąk z PSL, przewodniczący sejmiku.
Do przewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego dotarła informacja od komisarza wyborczego w sprawie wygaszenia mandatu Józefa Bryka.
Policja z Kielc wzywa radnych Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, którzy uczestniczyli pod koniec sierpnia w niezwykle burzliwej sesji. Podczas próby odwołania marszałka Andrzeja Bętkowskiego PiS odtajniło głosowanie, doszło też do użycia przemocy fizycznej.
Zdecydowana większość komisji w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego negatywnie zaopiniowała budżet na 2024 rok. - Pieniądze są przejadane - krytykuje radny PSL.
Sześć osób oraz trzy instytucje otrzymały Odznakę Honorową Województwa Świętokrzyskiego. Podczas uroczystej sesji sejmiku wręczone zostały też pamiątkowe medale z okazji 25-lecia województwa.
Łącznie 180 tys. zł w ramach dotacji z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa otrzymał radny sejmiku Artur Konarski, kandydat na posła z listy PiS. Pieniądze trafiły do niego tuż przed wyborami parlamentarnymi, beneficjent uważa, że "nie miało to najmniejszego znaczenia".
Trwało to długo, po drodze opozycja zaliczyła kilka porażek. Ale na sam koniec kadencji może odnotować, że w świętokrzyskim sejmiku rozłożyła PiS na łopatki. Obecnie partia Jarosława Kaczyńskiego rządzi jedynie teoretycznie.
Niemal pół roku po odwołaniu z funkcji przewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś z PiS stracił funkcję wiceprzewodniczącego rady nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach.
- Nikt mi tej ulotki nie dyktował, zredagowana została przeze mnie, nie zawarłem żadnej agitacji. Uważam, że miałem prawo zabrać w ten sposób głos - bronił się marszałek Andrzej Bętkowski z PiS.
Opozycja odbiła z rąk Prawa i Sprawiedliwości komisje Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Ugrupowanie rządzące regionem wydawało się być pogodzone z tą decyzją.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.