Okrągłą scenę, na której przemawiał Robert Biedroń, ustawiono na środku niewielkiej sali w Warszawskim Domu Technika NOT. W tle powiewały flagi polskie i unijne. Przy wejściu wolontariusze rozdawali przybyłym białe koszulki z wizerunkiem kandydata Lewicy i napisem „#komitety Biedronia” (z przodu) oraz hasłem „Biedroń 2020” (z tyłu), a także zestawy w papierowych torbach z długopisami, plakatami, magnesami czy kartki z nazwami miejscowości, w których działają lokalne komitety poparcia. Bo oficjalnie konwencja była zjazdem „komitetów Biedronia”. A jest ich – jak zaznaczyła na początku rzeczniczka Razem i prowadząca konwencję Dorota Olko – 525. Nie tylko w kraju.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Będę głosowała na Was, zawsze jednak przeciw Dudzie. Powodzenia !!!
Tak trzeba z tym klientem walczyć.
Tak trzymać!
Brawo!
Rezydent tego nawet nie zauważył... Tańczył akurat z Kołem Gospodyń Wiejskich gdzieś w Polsce B.