O 22.20 w czwartek ogłoszono werdykt w obecności jurorów w sali kameralnej Filharmonii Narodowej. Odczytał go Artur Szklener, przewodniczący jury I Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych, dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina.
Tomasz Ritter ma 23 lata. To jego drugi wielki sukces w krótkiej, ale intensywnej karierze pianistycznej – siedem lat temu otrzymał grand prix i nagrodę za wybitną osobowość na Międzynarodowym Konkursie Młodych Pianistów „Arthur Rubinstein in Memoriam”.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
A tu jury oceniło te występy zupełnie inaczej. Widać, że albo jest to bardzo subiektywna ocena, bądź na jej wydanie mają wpływ czynniki pozamerytoryczne (np ktoś kogoś uczy...)
Nie mieli podobno szans przećwiczyć z orkiestrą więcej niż 1cz. koncertu, fortepiany różnią się brzmieniem, a nawet ilością klawiszy ( Erardy z lat 1842 i 1848, jak mowila pianistka w radiowej dwójce mają nie tylko różną liczbę klawiszy, ale inne ramy, ten nowszy masywniejszą i brzmi dużo mocniej. By dobrze zagrać na delikatnym Pleyelu, trzeba długo ćwiczyć specyficzny sposób wydobywania, potencjalnie urzekających brzmień w cichych dźwiękach. Tego czasu większość uczestników nie miała, ale byli tacy co mieli na to całe studia. Pan Książek miał nagraną płytę na dawnym fortepianie, którą oferowano w foyer. To chyba nie fair?
Płaskie.
Na dudach i dudzinach brzmiałoby fałszywie.