– Uściślijmy, niemal każdy polityk biorący udział w dyskusjach na wizji czy na antenie radiowej. To rodzaj działania niby porządkującego przebieg sporu, ale realnie służącego podtrzymaniu swojej pozycji i sygnalizowaniu, że to, co polityk chce powiedzieć, jest szczególnie ważne. Wykorzystują to już satyrycy.
Ale mówienie, że każdy polityk użył tego sformułowania, jest na wyrost. Nie przypominam sobie, żeby politycy klasy Tadeusza Mazowieckiego czy Bronisława Geremka musieli używać takiego zwrotu. Za to Krystyna Pawłowicz czy Dominik Tarczyński – często. Każda strona sceny politycznej ma swoją ekipę wojowników o odpowiednim temperamencie. Ich zadaniem jest sprzedać ideę polityczną. Nie siebie, swoją kulturę czy osobowość. Oni mają się przebić z konkretną myślą. Wykrzyczeć ją i sprawić, że zostanie zapamiętana. W pewnym sensie to teatr na użytek widzów.
Wszystkie komentarze
Lapsus jest wtedy, gdy ktoś niechcący się przejęzyczy - co zdarza się każdemu i bywa niekiedy zabawne (jeszcze czym innym są pomyłki freudowskie).
Byłem na miejscu (z etnograficznego obowiązku tylko - uspokajam, jakby co) i osobiście mowie Bąkiewiczowej się przysłuchiwałem. Gdy po raz pierwszy wezwał, by nieść "krużganek oświaty" na ten Zgniły Zachód, owszem, rozbawiło mnie to, ale też za właśnie lapsus rzecz uznałem.
Jednak jakieś 2-3 minuty później Bąkiewicz ten zwrot POWTÓRZYŁ - nie może być więc już mowy o przypadku, ten facet NAPRAWDĘ myślał, że ten zwrot tak wygląda, że to się tak mówi...
Aż się prosi o mem: TYTAN INTELEKTU NIESIE KRUŻGANEK OŚWIATY...
Lapsusy językowe ani mnie grzębią, ani zieją.
Dla subskrybentów PiS; powyższe zdanie jest właśnie lapsusem językowym.
Wałęsa tylko upowszechniał różne powiedzonka, które krążyły wśród chłopaków w zawodówce, jak np. słynne "za, a nawet przeciw".
...czy tylko w 'zawodówce' ?
Nie tylko, ale on je tam słyszał
Tak np. prawo, sprawiedliwość, godność,...
Na nieszczęście można ich użyć w oszukańczy sposób.
Słusznie. Bardzo częstą praktyką wśród polityków i "dziennikarzy" jest odwracanie pojęć. Dlatego jak niektórzy zapowiadają np. pojednanie, pokojowe rozstrzygnięcia, reformy itp, to trzeba szybko spiedralać.