Szanowna Opozycjo Demokratyczna,
w prezencie noworocznym chciałabym podarować Państwu projekt ponadpartyjnej wspólnej deklaracji, którą złożyłam, cytując dosłownie Wasze wypowiedzi oraz stwierdzenia zawarte w proklamacjach Waszych indywidualnych programów: PO, Nowa Lewica, Inicjatywa Polska, Polska 2050, Zieloni, PSL, Nowoczesna. Moim zdaniem powstał wystarczający i łączący Was manifest programowy, na którym możecie oprzeć Wasze taktyczne zjednoczenie, by wygrać wybory. Bez tego pierwszego kroku nie zobaczycie wielu wyborców w lokalach wyborczych, bo my już mamy dość.
DEKLARACJA PROGRAMOWA BLOKU DEMOKRATYCZNEGO 2023
(Ponad) 30 lat po upadku komunizmu w Polsce znaleźliśmy się jako wspólnota obywatelska na zakręcie. Podobnie jak w 1989 roku, w (tych) wyborach ponownie zdecydujemy o kierunku, jaki obierze Polska w najbliższych latach, a nawet być może – dekadach.
Wiemy, że nie mamy obecnie wpływu na władzę. Rząd i tak zrobi to, co chce. Ale wiemy też, że musimy myśleć o przyszłości. Polacy oczekują bowiem zmiany. Naprawdę dobrej zmiany. Zmiana władzy i przestawienie Polski na tory trwałego, zrównoważonego rozwoju nie jest jednak możliwe poprzez prostą negację wszystkiego, co robi ekipa Prawa i Sprawiedliwości. Państwa nie buduje się na rok, dwa lub dziesięć i dlatego budować je należy nie tylko dla siebie, lecz także dla przyszłych pokoleń. Naszym obowiązkiem jest zbudowanie Polski lepszej niż ta, w której dziś żyjemy. Polskę trzeba naprawić i lepiej zorganizować. Chcemy budować Polskę demokratyczną, zieloną i solidarną.
Powinien powstać jeden duży blok ze wspólnym programem, nie ma innego wyjścia. Dla nas, dziś, jasnym jest, że Polski nie stać już na żaden kolejny plemienny projekt. (Chodzi) o bezpieczną Polskę, w której to, że w wielu rzeczach różnimy się między sobą, jest czymś normalnym, a nie problemem do przezwyciężenia. W której celem sprawujących polityczną służbę nie jest jednolitość, a POJEDNANA RÓŻNORODNOŚĆ.
Pokażemy i udowodnimy, że polityka to szlachetna i niezbędna w społeczności sztuka służenia sobie nawzajem i budowania wspólnoty. Polska musi być krajem, w którym najważniejszy głos należy do obywateli, a nie do liderów partii politycznych.
Życzę wszystkiego najlepszego w 2022.
Anna Deptuła
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
jak nie pojdziesz na wybory to pis pieknie ci podziekuje wkladajac lape do twojego portfela
Bo niby teraz jej nie wkłada...?
Hołownia od wyborów prezydenckich gra w taką grę : "JA. Ja jestem najważniejszy. Kto mnie nie kocha niech idzie precz !" Taka lajtowa odmiana Kaczyńskiego.