Polska jest totalnie podzielona, a podziały z dnia na dzień się pogłębiają. Z jednej strony masowe protesty na polskich ulicach pokazały, że wielu nas ma dość obecnej sytuacji, z drugiej - jeszcze większą nienawiść jednych do drugich. Krzysztof Gonciarz w swoim wideo pokazuje prawdziwy atak na polskie rodziny i mówi o "syndromie Kaczyńskiego" - wirusie, który zainfekował ludziom w Polsce mózgi.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Krzysztof Gonciarz* zapytał swoich obserwujących na swoim koncie na Instagramie o ich relacje, które uległy pogorszeniu przez obecne czasy. W ciągu około 8 godzin od ogłoszenia przyszło do niego 500 wiadomości. 300 z nich zapisał do wykorzystania w wideo, ale ostatecznie użyto jakieś 130 z nich. Gonciarz zaznacza na początku wideo, że to nie będzie przyjemny film. I nie jest.

 

"Wychodząc wieczorami na protesty, słyszę, że jestem zmanipulowanym gówniarzem i kłamcą"

Na ekranie wyświetlane są dziesiątki wiadomości. "W zeszłym roku przy niedzielnych obiadach nie opuszczał stołu temat: czy dzieci mają te lekcje dżender?! Żebyśmy uważali, że nam synów przedszkole zrobi gejów, bo już uczą dzieci jak się masturbować"; "Trzaskowski jest postrzegany jako szaleniec, lewak, który chce zniszczyć tradycję i polską rodzinę. To są wartości, które dziadek zawsze bardzo cenił. Szkoda, że nie widzi, że właśnie w ten sposób polskie rodziny się dzielą";

"Nagle przy small talku przy pierogach zaczęła pluć, jak to opozycja chce nas pogrążyć, oraz zaczęła najeżdżać na osoby LGBT - wszystko, co usłyszała w mediach i przeczytała na ciężarówkach. Zaczęła mówić, że oni gwałcą dzieci, cały czas używała słowa pedały i że oni to nie ludzie i chcą nas niszczyć";

"Wychowały mnie dwa pokolenia silnych kobiet i nadal to ja, prostując fakty TVP i wychodząc wieczorami na protesty, słyszę, że jestem dziwką, szatanem, nie mam prawa głosu, zmanipulowanym gówniarzem i kłamcą" - to tylko kilka z nich.

Z każdą minutą tego niespełna półgodzinnego filmu dostajemy kolejne strzały pokazujące, że polskie rodziny są dogłębnie podzielone i nawet ci, którzy byli ze sobą blisko, teraz nie mogą rozmawiać, bo jedna strona dla drugiej staje się wrogiem.

"Syndrom Kaczyńskiego"

"Zainfekowano ludziom w Polsce mózgi wirusem. Nazwałbym tego wirusa 'syndromem Kaczyńskiego'. Wieczne przekonanie, że jesteśmy atakowani, że trzeba być nieufnym wobec wszystkich, że wszystko jest spiskiem. A jeśli ktokolwiek popiera jakikolwiek z elementów, to znaczy, że jest częścią tego spisku" - mówi pod koniec nagrania Krzysztof Gonciarz. I podkreśla, że "miliony ludzi mają ten problem, a każdy myślał, że jest w tym sam".

Wśród wiadomości powtarza się aspekt winy. Osoby, które są atakowane, czują się odpowiedzialne za tę sytuację. Zastanawiają się, gdzie popełniły błąd. Tymczasem Gonciarz podkreśla: "Winny jest ten, który skłóca jednych z drugimi. Wszyscy możemy odetchnąć z ulgą. Okazuje się, że to nie w naszych rodzinach jest coś nie tak. Tylko padliśmy ofiarą strasznej manipulacji. Naszym kosztem. Zostaliśmy zainfekowani wirusem i potrzebujemy sobie pomóc".

Gonciarz podkreśla też, że prędzej czy później nadejdzie moment, kiedy PiS odejdzie od władzy, i powinniśmy się na to przygotować - aby teraz opluwani nie tańczyli radośnie na wieść o porażce tej partii, dogryzając dotychczasowym ich wyborcom.

"Ludzie, którzy wyszli na ulice, mają dość takiej zakisłej polityki 'dziadersów'"

- Dostałem sporo głosów od ludzi, którzy pokazali ten film starszym członkom rodziny. Część z nich poczuła te emocje, które chciałem przekazać, i wykazała chęć pojednania, dialogu. Chyba na razie jesteśmy we wczesnej fazie zauważania i definiowania problemu. Strajk kobiet jest najbardziej polaryzującym wydarzeniem w polskiej polityce, jeśli chodzi o skalę mikro, w obrębie domu, rodziny. Może to jest pewien moment przełomu. Taki, w którym orientujemy się, że sprawy zaszły za daleko, i próbujemy zmienić kurs - mówi Krzysztof Gonciarz.

I dodaje: "Młodzi ludzie, którzy wyszli na ulice, mają dość takiej zakisłej polityki 'dziadersów'".

- Dość tych brudnych technik manipulacji i dość klasycznego, odklejonego od nich dyskursu. Mówi się o wulgarności protestów, ale według mnie to wulgarność bardzo powierzchowna. Ludzie przeklinają, ale te przekleństwa są przy okazji podszyte memicznością, której starsze pokolenie nie rozumie. Widać w tych działaniach potrzebę odświeżenia, resetu, zmiany retoryki. Trzymam kciuki, żeby był to początek wielkiego przełomu. Ludzie zmęczeni tym, jak byli traktowani przez lata, sami stworzą w przyszłości narracje polityczne odchodzące od kreowania wrogów i pogardy - podkreśla twórca.

Film "(Prawdziwy) atak na polskie rodziny" obejrzano już ponad 600 tys. razy. Zostawiono pod nim ponad 6,6 tys. komentarzy. Wśród nich rzuca się w oczy ten, w którym napisano: "Chciałbym czasem normalnie porozmawiać z rodziną".

*Krzysztof Gonciarz to jeden z najbardziej znanych twórców internetowych w Polsce. Pierwszy film na YouTubie opublikował w sierpniu 2011 roku. Od tego czasu nieustannie coś udowadnia – sobie i światu. Na koncie ma współpracę z gigantami takimi jak Intel czy Samsung. W lipcu 2019 r. odbył się wernisaż wystawy jego autorstwa w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej „Manggha” w Krakowie zatytułowanej „Tokio 24”. Na Instagramie obserwuje go 460 tys. osób.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Jak wyglądają współczesne media w Polsce : Kiedy Trump w stanach plecie bzdury, 5 z 7 stacji telewizyjnych, przerywa słowotok i mówi "sprawdzam !". Kiedy Prezes czy inny Sasin, plotą bzdury, czy napuszczają jednych na drugi, nasze media (od TVP do TVN) puszczają je w całości a potem spraszają polityków z lewa i z prawa, i zadają im pytania typu : "Co Pan/Pani na to, co powiedział Prezes ?". Na co tamci wiadomo co... No i interes się kręci. A ludzi przed ekranami szlag trafia. Co gorsza płacą za to.
    @NickFury
    Swięte słowa!
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @NickFury
    W punkt kolego. Problem w tym, że wszystkim ten układ odpowiada
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @mr-lebowski
    chodzi raczej o intelektualną mizerię dzisiejszych dziennikarzy oraz wbite im na studiach do łbów przekonanie, że muszą być "obiektywni" co w ich mniemaniu oznacza, że muszą z równą powagą traktować wypowiedzi wszystkich stron, choćby te były najbardziej absurdalne.
    już oceniałe(a)ś
    19
    0
    @Yorkshire
    Czyli kierownicy mikrofonów a nie dziennikarze.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @mr-lebowski

    Jeden raz, w TOK FM, słyszałem jak M.Lempart zrugała pana redaktora, że co ją obchodzi co prezes powiedział. Ją interesują jej postulaty i to że ma być tak jak ona chce. A tak to: Budka komentuje Kaczyńskiego, Terlecki Budkę, Terleckiego Czarzasty, Czarzastego Hołownia, Hołownię Zandberg, Zandberga Bosak, Bosaka Nowicka.. samograj. A można przecież łączyć obowiązek informowania i łagodzenia obyczajów, puszczając obraz PAD-a plotącego jak zwykle okrągłe, trzy po trzy a w tle : Slayera, Metheny'ego albo Floydów lub Mozarta.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Przerażające. Dramatyczne podzielenie polskiego społeczeństwa oraz dewastacja przyrody to dwa największe z wielu licznych kataklizmów wywołanych przez PIS.
    już oceniałe(a)ś
    55
    0
    Gonciu to sumienie narodu. Wyrasta na drugiego Owsiaka.
    @NickFury
    Bardzo lubię Gonciarza (od ok.roku, wcześniej mnie nudził), ale porównanie do Owsiaka jest bardzo na wyrost. Jerzy Owsiak stworzył fundację na wielką skalę, instytucję, która już niejedno przetrwała, a Gonciarz jest bystrym przedsiębiorcą z wrażliwością artysty.
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    @Tnnengebirge

    IMHO obaj są wysoko na liście pt "Co dobrego Polska daje światu", "Z czego/kogo możemy być dumni", "Nasze Najpiękniejsze", "Dla kogo warto otwierać zakładkę wiadomości na kompie".
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    To nie tylko TVPiS sieje spustoszenie. Moi rodzice, ktorzy sa po 80-tce ogladaja tylko i wyłacznie TVTrwam 24/h na dobe i tez sa fanatycznymi wyznawcami religii PiSowskiej. W Polsce KK wsadził sztylet w plecy demokracji Rzeczpospolitej.
    @slawek22k
    TVTrwam, to problem który wszyscy rządzący olewali. I wcale nie dlatego, że o nim nie wiedzieli. Pozwolili się rozbudować frakcji fundamentalistycznej, a teraz się dziwio.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Panie Gonciarz! Świetna robota!!! Bardzo Panu dziękuję :D Cieszę się, że w końcu ktoś
    powiedział publicznie, jak jest w istocie i czym grozi taka polaryzacja.
    już oceniałe(a)ś
    28
    0
    Kacze zapalenie mózgu powinno podlegać kwarantannie/ cała partia Jarosława Laćwypierda za kraty, łacznie z rodinami/osoby z bezpośredniego kontaktu.
    już oceniałe(a)ś
    21
    0
    Czyż nie widać wyraźnie, że to starsze pokolenie jest zainfekowe?
    @to-nie-ja
    Bez generalizowania. To starsze pokolenie obalało komunę a z pissem walczy od lat. Młodzi wyszli dopiero teraz. Gdzie byliście gdy trzeba było głosować?
    już oceniałe(a)ś
    13
    3
    @to-nie-ja
    bzdura. Zgadam się, że niestety sporo starszych ludzi ma poglądy prawicowe i skrajnie prawicowe, ale nie wszyscy.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @coolpink
    większość ma poglądy klerykalne a pis to eksploatuje
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    @Vito(ld)60
    To wcale nie neguje faktu, że to starsze pokolenie ma w większości poglądy konserwatywne i wielu z nich głosowało na PiS. Widać to doskonale w statystykach. A ja się młodym nie dziwię o tyle, że żadna partia nie miała im niczego do zaoferowania. Wśród polskich polityków gdzie się nie obejrzeć - konserwa. Lewica jest słaba i mało zorganizowana, centrum jest tak naprawdę konserwatywne i mdłe. Dopiero kiedy w końcu ludzie wyszli na ulice, widać jak bardzo politycy rozmijali się ze swoim elektoratem. I oby wyciągnęli z tego właściwe wnioski, bo od jakości polityków opozycyjnych oraz ich oferty również wiele zależy.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @to-nie-ja
    ODCZEP SIĘ! Mam 66 lat i sądząc po twoim wpisie, to ty, a nie ja jesteś zainfekowany, tylko w drugą stronę. Ja jestem i byłam za świeckim państwem, wolnością decyzji co do aborcji, publiczną/ale odpowiednio sfinansowaną/służbą zdrowia, pomocą osobom biednym/ale nie bezmyślnym rozdawnictwem pieniędzy wszystkim jak leci/. Ty, jak mniemam nienawidzisz innych, a powinieneś gardzić politykami, którzy tym ludziom wciskają kit.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    "Winny jest ten, który skłóca jednych z drugimi. Wszyscy możemy odetchnąć z ulgą. Okazuje się, że to nie w naszych rodzinach jest coś nie tak. Tylko padliśmy ofiarą strasznej manipulacji. Naszym kosztem. Zostaliśmy zainfekowani wirusem i potrzebujemy sobie pomóc"

    * otóż prezio znalazł naszą słabość i ją dzielnie wykorzystał (Archimedes naszych czasów: dajcie mi punkt podparcia i poruszę Polskę!) znalazł ten mocny punkt i poruszył!
    ** ten punkt to nasza chrześcijańska "miłość bliźniego" (wężykiem, wężykiem!)
    już oceniałe(a)ś
    15
    0