Nowacka o słowach Trzaskowskiego o TVP: PiS stworzył mechanizmy nadużyć, ale my tego robić nie będziemy. Przypilnujemy, Pani Polityczko!
W wolnej Polsce media publiczne niszczyły PSL, SLD, a PiS doprowadził ten proces do perfekcji.
Na naszych oczach dokonuje się rewolucja medialna. Internet sprawił, że każdy może być nadawcą. Można założyć radio, bloga, kanał na YT, fanpage na FB lub konto na Twitterze.
Jeśli chcemy wolności słowa, powinniśmy sprawić, by kasa popłynęła do uczciwych, wolnych dziennikarzy: Sekielskiego, Halo Radia, Radia Nowy Świat i wielu, wielu innych.
Ale nie może decydować o tym rząd lub jakieś komisje na wzór tych dających kasę na filmy. Groźny wydaje mi się pomysł stworzenia jakiegoś funduszu misji publicznej. Po początkowym sukcesie szybko obrósłby w media uwikłane w układy i lizusów, którzy zaczęliby tak kształtować przekaz, by się przypodobać jego dysponentom. A i do samego funduszu przykleiliby się lobbyści.
O kasie powinni decydować obywatele. W formularzu PIT mogłoby się znaleźć się okienko podobne do tego na 1 proc. W nim moglibyśmy zaznaczyć do sześciu mediów, które uważamy za ważne i misyjne. I do nich powinna popłynąć kasa pochodząca ze zlikwidowanego abonamentu. TVP i PR też oczywiście mogłyby rywalizować o te pieniądze.
Zresztą podobnie powinno wyglądać finansowanie kościołów.
Piszcie:listy@wyborcza.pl
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
errata: jest wybranych, powinno być wygranych