Zaktualizowana wersja rankingu opublikowanego na wyborcza.pl 22 maja 2020 r. Po nominacji dokonanej przez prezydenta ocenę Małgorzaty Manowskiej przenieśliśmy na początek.
Małgorzata Manowska:
1. Od 30 marca do 27 listopada 2007 r. sprawowała funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości odpowiedzialnego za nadzór nad sądownictwem.
2. Sam udział w procedurze nominacyjnej z neo-KRS wskazuje, że nie można mówić o tym, że kieruje się dbałością o niezależność SN od wpływów politycznych.
3. Powołana na stanowisko SSN 10.10.2018 r.
4. Ma duże doświadczenie orzecznicze zdobyte w sądach warszawskich od 1994 r.
5. W kwietniu 2019 r. co do kandydatki Kolegium SN wystąpiło o podjęcie czynności wyjaśniających w związku z podejrzeniem popełnienia przez sędzię Manowską przewinienia służbowego polegającego na pełnieniu funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury mimo sprzeciwu wyrażonego przez pierwszą prezes Sądu Najwyższego.
6. Odebrała nominację wbrew orzeczeniu NSA wstrzymującego proces konkursowy z uwagi na pytanie prejudycjalne. Pomimo uchwały trzech połączonych Izb SN nie zaprzestała orzekania.
7. Powołana z rekomendacji neo-KRS mimo wstrzymania konkursu przez NSA.
Sędziowie nie popierają osób powołanych na stanowiska sędziowskie przy udziale neo-KRS z uwagi na upolitycznienie procesu nominacji.
---
Pozostała część rankingu:
Ranking 'Iustitii' kandydatów do wyborów na I Prezesa SN Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia
- Wiemy, że większość kandydatów jest nieznana bliżej opinii publicznej, dlatego chcieliśmy pomóc społeczeństwu poznać drogę życiową tych osób - mówi rzecznik prasowy Iustitii Bartłomiej Przymusiński i podkreśla: - Aż 65 proc. Polek i Polaków oczekuje wysłuchania publicznego tych osób.
- Ranking powstał na podstawie kryteriów, które według badań opinii publicznej były uznawane za istotne. Decyzja prezydenta może promować albo prawdziwą niezależność, albo postawę służebną wobec polityków. Dzięki naszemu rankingowi będzie można łatwo się zorientować, na jakie wartości postawił prezydent - mówi prezes Iustitii prof. Krystian Markiewicz.
W rankingu Iustitii poszczególne wartości przypisane kandydatom ustalono na podstawie oceny ich dotychczasowego dorobku oraz postaw. Szczegółowe uzasadnienie ocen przedstawiamy poniżej.
Opublikowane wczoraj przez Iustitię wyniki badania opinii publicznej pokazały, że społeczeństwo oraz sędziowie oczekują, że pierwszy prezes SN będzie osobą niezależną od polityków, popieraną przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN, o wieloletnim doświadczeniu i szanującą prawo.
1. Pewne kryteria z ankiety zostały połączone (punkt 1 i 6). Dotyczą wspólnego zagadnienia i były podobnie istotne dla ankietowanych. Z uwagi na koniunkcję w nich dwóch warunków dla uzyskania 1 konieczny był pozytywny wynik obu warunków.
Kryterium 1. Przykładem stanowiska politycznego były urzędy związane z władzami ustawodawczą i wykonawczą oraz doniesienia medialne dotyczące kontaktów towarzyskich. Wątpliwości do wyjaśnienia na Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów Sądu Najwyższego.
Kryterium 2. Istotnym kryterium było stanowisko sędziego w kluczowych orzeczeniach ustrojowych, w tym uchwale trzech połączonych, iż i innych po wydaniu orzeczeń TSUE, a także zwracanie się z pytaniami prawnymi do TK, które osłabiały pozycje SN i niezależnych sądów - I NOZP 1/19, I NO 55/18, I CSK 183/18, akceptowanie powołania na urząd sędziego osób przy udziale neo-KRS.
Kryterium 3. Przyjęto kryterium pięciu lat od nominacji na sędziego SN.
Kryterium 4. Przyjęto kryterium publikowanych i powszechnie znanych orzeczeń nie tylko w SN na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat.
Kryterium 5. Przyjęto kryterium szeroko pojętych czynności dyscyplinarnych podejmowanych co do kandydata, które nie zakończyły się uniewinnieniem.
Kryterium 6. Istotne było, czy kandydat przestrzega orzeczeń sądowych (np. postanowienia NSA o wstrzymaniu konkursu sędziowskiego, uchwały trzech połączonych Izb SN oraz orzeczeń wydanych przez TSUE w związku ze zmianami w polskim wymiarze sprawiedliwości).
Kryterium 7. Kryterium udziału aktualnej KRS w powołaniu kandydata na stanowisko sędziowskie.
Kryterium 8. Poparcie środowiska sędziowskiego oceniane poprzez jednoznaczne stanowiska stowarzyszeń sędziowskich FWS. W przypadku braku jednoocznej wiedzy co do poparcia kandydata punkt nie był przyznawany, użyto formuły znaku zapytania.
Kryterium 9. Kryterium odnoszące się do paw i wolności człowieka i obywatela zarówno w orzecznictwie, doktrynie, jak i innym zachowaniu pozaorzeczniczym.
Kryterium 10. Kryterium dotyczące stosunku orzeczniczego i pozaorzeczniczego do organów konstytucyjnych, przedstawicieli wszystkich rodzajów władz.
Kryterium 11. Decydujący jest wynik głosowania na ZO SSN i poparcie większości uczestników.
1. Nie zajmuje żadnych stanowisk politycznych i brak informacji, by zajmował. Jak podają media, w przeszłości członek PZPR od listopada 1989 r.
2. Nie ma żadnych informacji wskazujących, że nie dąży do zachowania niezależności SN od wpływów politycznych. Udział w wydaniu uchwały połączonych Izb SN wskazuje na postawę przeciwną.
3. Jest sędzią SN od 2007 roku, wcześniej orzekał w SN w ramach delegacji (od co najmniej 2005 r.), legitymuje się zatem wieloletnim doświadczeniem w orzekaniu w SN
4. W pokaźnym dorobku jest też jednak udział w wydaniu uchwały SN odnoszącej się do sędziów stosujących dekret o stanie wojennym w pierwszych dniach po jego ogłoszeniu, co podnoszą przedstawiciele władzy wykonawczej w celu jego zdyskredytowania. Orzeczenie to stało się przedmiotem krytyki, ponieważ zaaprobowało stosowanie prawa wstecz wbrew obowiązującej regule niedziałania prawa wstecz.
5. Brak informacji o postępowaniach dyscyplinarnych z jego udziałem.
6. Brak informacji, by nie uznawał orzeczeń polskich sądów należycie powołanych i obsadzonych. Bez wątpienia uznaje orzeczenia europejskich trybunałów.
7. Powołany z rekomendacji dawnej KRS przed jej upolitycznieniem.
8. Poparcie w środowisku sędziowskim nie jest znane.
1. Nie zajmuje stanowisk politycznych; brak danych, aby takie zajmował w przeszłości. Był prezesem Prokuratorii Generalnej od 2016 do 2018 r. powołanym przez Beatę Szydło, wówczas premiera. Jako prezes PG popierał aktywnie prace nad nowym modelem postępowania dyscyplinarnego wprowadzonym przez rząd PiS. Publikacje medialne wskazują na związek z otoczeniem partii Porozumienie Jarosława Gowina.
2. Sam udział w procedurze nominacyjnej z neo-KRS wskazuje, że nie można mówić o tym, że kieruje się dbałością o niezależność SN od wpływów politycznych. W ogóle nie uważa, aby powoływanie członków KRS przez polityków było niewłaściwe, o czym wypowiadał się publicznie.
3. Powołany na stanowisko SSN 10 października 2018 r.
4. Nie ma doświadczenia orzeczniczego.
5. Brak danych o postępowaniach dyscyplinarnych przeciwko niemu.
6. Odebrał nominacje wbrew orzeczeniu NSA wstrzymującego proces konkursowy z uwagi na pytanie prejudycjalne. Po wyroku TSUE z 19.11.2019 r. był sprawozdawcą w sprawie I NOZP 3/19, w której wydana została uchwała w składzie siedmiu sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej - orzekał niewątpliwie „we własnej sprawie”. Po uchwale połączonych Izb SN z 23 stycznia 2020 r. publicznie oświadczył, że wstrzymuje się „czasowo” od orzekania, mimo że nie podziela poglądów w niej wyrażonych. Wypowiadał się pozytywnie o wniosku premiera o zbadanie tej uchwały przez TK.
7. Powołany z rekomendacji neo-KRS mimo wstrzymania konkursu przez NSA.
8. Sędziowie nie popierają osób powołanych na stanowiska sędziowskie przy udziale neo-KRS z uwagi na upolitycznienie procesu nominacji.
1. Nie zajmuje żadnych stanowisk politycznych. Nie był członkiem partii politycznej przed powołaniem na stanowisko sędziego. Z doniesień medialnych wynika, że od lat utrzymuje kontakty koleżeńskie z Łukaszem Piebiakiem, byłym wiceministrem sprawiedliwości, który przez cztery lata pełnił funkcję polityczną, a z MS odszedł po aferze hejterskiej.
2. Sam udział w procedurze nominacyjnej z neo-KRS wskazuje, że nie można mówić o tym, że kieruje się dbałością o niezależność SN od wpływów politycznych. Zadawał pytania do TK, które ewidentnie ograniczały kompetencje SN w zakresie dotyczącym bezstronności sądu (I No 55/18).
3. Powołany na stanowisko SSN 10 października 2018 r.
4. Nie ma doświadczenia orzeczniczego.
5. Przez kilka lat toczyło się przeciwko niemu jako komornikowi postępowanie dyscyplinarne zakończone umorzeniem.
6. Odebrał nominacje wbrew orzeczeniu NSA wstrzymującego proces konkursowy z uwagi na pytanie prejudycjalne. Po wyroku TSUE z 19.11.2019 r. orzekał w sprawie I NOZP 3/19, w której wydana została uchwała w składzie siedmiu sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej - orzekał niewątpliwie „we własnej sprawie”. Publiczne wypowiedzi (m.in. w wywiadzie dla wPolityce.pl), że nie zamierza się powstrzymać od orzekania. Zostało to odebrane jako przejaw braku szacunku dla orzeczeń sądów polskich i europejskich. Pomimo uchwały trzech połączonych Izb SN nie zaprzestał orzekania i publicznie krytycznie odnosił się do tego orzeczenia.
7. Powołany z rekomendacji neo-KRS mimo wstrzymania konkursu przez NSA.
Sędziowie nie popierają osób powołanych na stanowiska sędziowskie przy udziale neo-KRS z uwagi na upolitycznienie procesu nominacji.
1. Nie zajmuje żadnych stanowisk politycznych. Od maja 1986 r. do grudnia 1989 r. był członkiem Stronnictwa Demokratycznego.
2. Nie dąży do umacniania niezależności SN, bo akceptuje powoływanie sędziów SN przy udziale upolitycznionej neo-KRS.
3. Nominację do SN otrzymał w 1999 r., ma zatem wieloletnie doświadczenie orzecznicze w SN.
4. Przed nominacją do SN orzekał w Sądzie Rejonowym w Hrubieszowie, Sądzie Wojewódzkim w Zamościu oraz Sądzie Apelacyjnym w Lublinie. Ma duże doświadczenie orzecznicze.
5. Brak informacji o toczących się przeciwko niemu postępowaniach dyscyplinarnych.
6. Pod koniec 2019 r. (tuż przed wyrokiem Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN z 5.12.2019 r.) wydał zarządzenie o przekazaniu kasacji od orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury do Izby Dyscyplinarnej SN. Na posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN Wiesław Kozielewicz zaproponował, by Biuro Studiów i Analiz SN na polecenie Kamila Zaradkiewicza przygotowało wniosek o wystąpienie do pełnego składu Sądu Najwyższego, by ten z udziałem nowych sędziów SN odstąpił od „zasady prawnej uchwały z 23 stycznia 2020 roku”. Złożył zdanie odrębne od uchwały połączonych Izb SN z 23.01.2020 r. Działania te zostały negatywnie ocenione przez znaczną część środowiska sędziowskiego jako przejaw braku poszanowania dla wyroku TSUE oraz orzeczeń SN.
7. Powołany z rekomendacji prawidłowo obsadzonej KRS przed jej upolitycznieniem.
8. Sędziowie nie popierają osób kwestionujących orzeczenia, które zmierzają do zagwarantowania prawa każdemu, w tym sędziemu, do rozpatrzenia jego sprawy przed niezależnym sądem.
1. Nie zajmuje żadnych stanowisk politycznych i brak informacji, by zajmował.
2. Nie dąży do umacniania niezależności SN, bo akceptuje powoływanie sędziów SN przy udziale upolitycznionej neo-KRS.
3. Nominację do SN otrzymał w 2012 r., ma zatem wieloletnie doświadczenie orzecznicze w SN.
4. Ma duże doświadczenie orzecznicze.
5. Brak informacji o toczących się przeciwko niemu postępowaniach dyscyplinarnych.
6. Złożył zdanie odrębne od uchwały połączonych Izb SN z 23 stycznia 2020 r. Działania te zostały negatywnie ocenione przez znaczną część środowiska sędziowskiego jako przejaw braku poszanowania dla wyroku TSUE oraz orzeczeń SN.
7. Powołany z rekomendacji prawidłowo obsadzonej KRS przed jej upolitycznieniem.
8. Sędziowie nie popierają osób kwestionujących orzeczenia zmierzające do zagwarantowania prawa każdemu, w tym sędziemu, do rozpatrzenia jego sprawy przed niezależnym sądem.
1. Nie zajmuje żadnych stanowisk politycznych. Nie była członkiem partii politycznej przed powołaniem na stanowisko sędziego.
2. Brała udział w podjęciu uchwały połączonych Izb SN z 23 stycznia 2020 r. i nie złożyła zdania odrębnego. Jej wypowiedzi i dotychczasowa postawa wskazują, że dąży do zachowania niezależności SN od wpływów politycznych.
3. Jest sędzią SN od 2010 r., ma zatem wieloletnie doświadczenie orzecznicze w SN.
4. Ma duże doświadczenie orzecznicze. Od 2003 r. orzekała w sprawach cywilnych w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie, w 2007 r. delegowana została do orzekania w Sądzie Najwyższym, od 2010 r. orzeka w Izbie Cywilnej SN.
5. Brak informacji o postępowaniach dyscyplinarnych przeciwko niej.
6. Brak informacji o nieuznawaniu orzeczeń sądów polskich. Bez wątpienia uznaje orzeczenia europejskich trybunałów.
7. Powołana z rekomendacji dawnej KRS przed jej upolitycznieniem.
8. Duże uznanie w środowisku sędziowskim pani sędzia zdobyła po uchwale połączonych Izb SN 23 stycznia 2020 r. (była współsprawozdawcą i przedstawiała motywy podjęcia uchwały). Wielu sędziów bardzo pozytywnie odebrało jej wystąpienia w czasie Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego.
1. Nie zajmuje żadnych stanowisk politycznych i brak informacji, by zajmował.
2. Udział w wydaniu orzeczeń z pkt. 6 wskazuje na zdecydowane dążenie do zachowania niezależności SN od wszelkich wpływów politycznych.
3. Jest sędzią SN od 2016 roku, legitymuje się zatem tylko pięcioletnim doświadczeniem w orzekaniu w SN.
4. Przeszedł pełną ścieżkę kariery zawodowej w sądownictwie, poczynając od asesury sądowej (1997 r.), poprzez stanowiska sędziego Sądu Rejonowego w Olsztynie (1998 r.), sędziego Sądu Okręgowego w Olsztynie (2005 r.) i sędziego Sądu Apelacyjnego w Białymstoku (2013 r.). Jego dorobek orzeczniczy jest zatem znaczny.
5. Brak danych o postępowaniach dyscyplinarnych przeciwko niemu.
6. Brak informacji o nieuznawaniu orzeczeń sądów polskich. Bez wątpienia uznaje orzeczenia europejskich trybunałów. Potwierdzeniem tego jest, że brał udział w wydaniu wyroku SN z dnia 5 grudnia 2019 roku w sprawie IIIPO 7/18 (pierwsza z trzech spraw, w których przedstawiono Trybunałowi Sprawiedliwości UE pytania prejudycjalne dotyczące niezależności Izby Dyscyplinarnej SN i KRS). Brał udział w wydaniu uchwały połączonych Izb SN z 23 stycznia 2020 r. (nie złożył zdania odrębnego).
7. Powołany z rekomendacji dawnej KRS przed jej upolitycznieniem.
8. Jest ceniony w środowisku sędziów pracy. Z dużym uznaniem spotkało się jego orzecznictwo związane z obroną praworządności w Polsce.
1. Nie zajmuje żadnych stanowisk politycznych. Nie była członkiem partii politycznej przed powołaniem na stanowisko sędziego.
2. Sam udział w procedurze nominacyjnej z nero-KRS wskazuje, że nie można mówić o tym, że kieruje się dbałością o niezależność SN od wpływów politycznych. Zadawała pytania do TK, które ewidentnie ograniczały kompetencje SN w zakresie dotyczącym bezstronności sądu (I CSK 183/18).
3. Powołana na stanowisko SSN 10.10.2018 r.
4. Nie ma doświadczenia orzeczniczego.
5. Brak danych o postępowaniach dyscyplinarnych przeciwko niej.
6. Odebrała nominacje wbrew orzeczeniu NSA wstrzymującego proces konkursowy z uwagi na pytanie prejudycjalne.
7. Powołana z rekomendacji neo-KRS mimo wstrzymania konkursu przez NSA.
8. Sędziowie nie popierają osób powołanych na stanowiska sędziowskie przy udziale neo-KRS z uwagi na upolitycznienie procesu nominacji.
1. Nie zajmował stanowisk politycznych. Ma jednak liczne wypowiedzi publiczne jednoznacznie popierające polityków PiS i prawicy. Wulgarnie pisał o politykach obecnej opozycji.
2. Sam udział w procedurze nominacyjnej z neo-KRS wskazuje, że nie można mówić o tym, że kieruje się dbałością o niezależność SN od wpływów politycznych.
3. Brak doświadczenia w SN. Orzeka w SN od końca 2018 r.
4. Na dorobek orzeczniczy składają się orzeczenia wydawane w sądzie rejonowym w wydziale upadłościowym.
5. Brak danych o prowadzonych postępowaniach dyscyplinarnych, choć oczekiwane jest stanowisko kandydata, czy podejmowano takie czynności co do niego.
6. Nie uznaje orzeczeń polskich sądów i TSUE. Orzeka jako osoba powołana do Izby Dyscyplinarnej wbrew uchwale trzech połączonych izb SN z 23 stycznia 2020 r. oraz mimo orzeczeń TSUE.
7. Powołany przy udziale neo-KRS w pierwszym konkursie.
8. Sędziowie nie popierają osób powołanych na stanowiska sędziowskie przy udziale neo-KRS z uwagi na upolitycznienie procesu nominacji.
1. Nie zajmował żadnych stanowisk politycznych. Brak jakichkolwiek informacji o tym, by utrzymywał relacje z politykami.
2. Wielokrotnie publicznie bronił niezależności sądów i niezawisłości sędziów jako prezes SN i przewodniczący KRS.
3. Jest sędzią SN od 2007 roku, ma wieloletnie doświadczenie orzecznicze w SN.
4. Bogaty dorobek orzeczniczy w SN, orzeka jako sędzia od 1987 r. w sądach na Dolnym Śląsku.
5. Brak informacji o postępowaniach dyscyplinarnych z jego udziałem.
6. Brał udział w wydaniu uchwały połączonych Izb SN z 23 stycznia 2020 r. i nie złożył zdania odrębnego. Wielokrotnie wypowiadał się publicznie w obronie zasad praworządności w Polsce, którego elementem jest uznawanie orzeczeń sądów i trybunałów europejskich.
7. Powołany z rekomendacji dawnej KRS przed jej upolitycznieniem.
8. Zyskał duże uznanie wśród sędziów z uwagi na bezkompromisowe stawanie w obronie niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
1. Nie zajmował żadnych stanowisk politycznych. Brak jakichkolwiek informacji o tym, by utrzymywał relacje z politykami.
2. Wielokrotnie publicznie bronił niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Jego wypowiedzi jednoznacznie wskazują, że dąży do zachowania niezależności SN od wpływów politycznych.
3. Jest sędzią SN od 2011 roku, ma zatem wieloletnie doświadczenie orzecznicze w SN.
4. Bogaty dorobek orzeczniczy w SN.
5. Brak informacji o postępowaniach dyscyplinarnych z jego udziałem.
6. Brał sprawozdawcą w sprawie zakończonej wydaniem uchwały trzech połączonych Izb SN z 23 stycznia 2020 r. Wielokrotnie wypowiadał się publicznie w obronie zasad praworządności w Polsce, którego elementem jest uznawanie orzeczeń sądów i trybunałów europejskich.
7. Powołany z rekomendacji dawnej KRS przed jej upolitycznieniem.
8. Zyskał duże uznanie wśród sędziów z uwagi na bezkompromisowe stawanie w obronie niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
---
Piszcie: listy@wyborcza.pl
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Istota sprawy czy Zgromad, enie Ogólne wybierze 5ciu z najwyższa punktacja. Jest pewna szansa, ale naprawdę mała.
Zobaczycie, że Manowska zostanie 1 prezesem SN
Niebawem powołają zapewne Kurskiego na prezesa TVPiSS, więc gdyby Adrian miał jaja a nie wydmuszki, to powinien powołać jednego z tych sędziów, którzy są niezależni od mafii ziobrowskiej, ale jak będzie to chyba wszyscy wiemy.
Wręcz przeciwnie. Ma chyba trochę instynktu samozachowawczego, że wie, że pójdzie pod trybunał stanu więc wybierze kolejną posłuszna pokorną. Stawiam na panią Małgorzatę...
też myślę, że z daleka widać lidera zestawienia
Taki z@jebisty, jak i "władza", kochająca wiernych eunuchów.
Kto nie ma dziary z trójcą, do domu :D
Im bliżej zera tym gest bardziej dosadny i bynajmniej nie przyjazny... I raczej tego bym się spodziewał.
Tak mogłaby wyglądać edukacja w społeczeństwie obywatelskim... gdybyśmy zechcieli kiedyś mieć edukację i obywatelstwo.
Ale dziś wiadomo, że nikomu by się to nie opłacało, więc "się nie dało".