Jakub Kiwior ma prawo czuć się podstawowym obrońcą Arsenalu, a jego klub wrócił do walki o tytuł mistrza Anglii.

Mijała 69. minuta hitowego meczu Premier League Arsenal - Newcastle. Gospodarze prowadzili 3:0 i właściwie nie dawali cienia szans drużynie budowanej ze środków wycenianego na 800 mld dolarów saudyjskiego Public Investment Fund. Newcastle przeżywa w tym sezonie głęboki kryzys (9. miejsce w tabeli), ale ubiegły skończył na czwartej pozycji, wyrzucając Liverpool z Ligi Mistrzów.

W sobotę czwartą bramkę dla rewelacyjnie grającego od kilku tygodni Arsenalu zdobył 23-letni Kiwior. Po centrze z rzutu rożnego Polak uprzedził rywali i strzelił głową. Piłka odbiła się od Lewisa Mileya, myląc bramkarza Lorisa Kariusa. Część źródeł zapisało gola Kiwiorowi, niektóre uznały, że był to samobójczy strzał Anglika. Tak czy siak Polak przeżywa swój najlepszy czas w Arsenalu. 

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "W 2004 roku drużyna Arsene'a Wengera stworzyła legendę "Invincibles" - wygrała rozgrywki bez porażki. Kiwior zaczynał właśnie grę w piłkę w Chrzcicielu Tychy." To jak on jako trzylatek już w Chrzcicielu Tychy grał, to musi być dobry.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Przestańcie pisać o polskiej piłce tutaj nie było, nie ma i nie widać liderów. Ostatni zakończyli karierę pod koniec lat 80. Teraz jest tylko szrot i gruz no i jedna czy dwie gwiazdy - multimilionerzy z kariera klubową bez sukcesów z reprezentacją.
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    Piłkarz cenniejszy (w euro) niż Lewandowski, czyli Polska ma nowego lidera obrony

    A mieliśmy lidera ataku i nie umieliśmy tego wykorzystać.
    Dajmy spokój z "nogą", to nie dla nas.
    @shift
    Podejście typowego "janusza".
    To może jako sport narodowy konkursy języka polskiego? Będzie tyle medali dla naszych "reprezentantów"!
    Januszariat będzie siedział w fotelu, zagryzał kiełbasę i zacierał w ekstazie wąsa ileż to sukcesów w polskim sporcie!
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    @rafis
    Januszariat odpuszcza sobie "nogę", nie ma w sobie masochizmu.
    Idę na kiełbachę...
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    A czemu nikt nie pisze, że dla świata Kiwior zaistniał dzięki Cześkowi?
    @bo_
    Cześkowi należy się medal.
    Za to, że już go nie ma z reprą.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Oglądam PL od kilkunastu lat i zawsze z uwagą śledzę tam naszych rodaków. Kiwior tam kariery nie zrobi. Dla Arsenalu zaczynają się dopiero schody w rozgrywkach, a dla Kiwiora to progi niestety za wysokie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    8
    Kiwior, przy całym szacunku dla jego osiągnięć - nie będzie póki co następcą Glika. Jest doskonały w grze do przodu, ale nie do końca pewny w obronie - kiedy przeciwnik ciśnie przydarzają mu się błędy na własnej połowie i to jest spory problem. To nie jest stuprocentowy stoper.
    Ale niech gra dobrze jak najwięcej i jak najdłużej - z przodu widać, że probuje grać kombinacyjnie, ma celne długie podania, kogoś takiego potrzebujemy jak najbardziej.
    Ale nie za Glika.
    @ja-ja-ja
    Kiwiora cisną w Premier League, zdarzy mu się błąd ale poziom trzyma wysoki. Glika, starego wyjadacza cisnęli w podrzędnych ligach, a on biegał jak byk na rondzie. Glik nawet w najlepszych latach w Premier League kariery by nie zrobił.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @ja-ja-ja
    Wielkie dzieki mistrzu, troche podciales skrzydla Kiwiora ale coz to znaczy przy twoim perfekcyjnym spojrzeniu na futbol. Juz teraz wiem dlaczego jestesmy swiatoa potega w ...teorektykach, futbolu, tenisa, siatkowki czy tez skokow narciarskich. Polski kibic, brzmi dumnie, nadajesz sie na komentatora w Onet.pl, albo Gazeta pl. ten sam poziom
    już oceniałe(a)ś
    1
    5
    @Rc99
    ja-ja-ja wyraził swoje zdanie, przyszłość pokaże, czy miał rację. Nie widzę powodu, żeby z niego kpić. Wypowiedział się kulturalnie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @ja-ja-ja
    Kluczowe jest póki co, ale powiem ci, że brakuje ci wyobraźni. Chłopak ma 24 lata, jak na obrońcę bardzo mało, a cały czas się rozwija i to szybko. Przeskakuje do coraz to silniejszych lig (obecnie już do najsilniejszej) i za każdym razem po krótkiej adaptacji zaczyna grać bardzo dobrze. Grę obronną dużo łatwiej poprawić niż technikę i zdolność gry kombinacyjnej, więc spokojnie nawet nie za parę lat, ale parę miesięcy, może być świetnym obrońcą.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @xerra1
    Lewy jak zobaczył Kiwiora na treningu repry to zrobił "Łał, czyżbyśmy mieli piłkarza?!" :)
    (nie miał pojęcia, kto to w ogóle jest - zobaczył tylko jak gra)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Rc99
    Czy ja napisałem cokolwiek złego o Jakubie Kiwiorze? Napisałem, że nie jest kandydatem na środkowego stopera. Nie zastąpi Glika. Zieliński i Lewandowski też nie zastąpią Glika. Bo nie.
    Spróbuj dać na luz. Jest świetnym piłkarzem, ma sporo dobrych pomysłów. Gra w Arsenalu. Z polskich graczy niewielu gra w tak dobrych klubach od tak młodego wieku.
    No i ten - zamiast mi odpowiedzieć pojechałeś ad personam. Trudno. To tylko mówi o tobie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @xerra1
    Napisałem: póki co. Ale mogłeś nie zauważyć.
    JK przeskakuje - ponad rok grał PL2. Teraz w PL. I super. Jeśli nie będzie miał chwil elektrycznych, a w reprezentacji na przykład miał ich sporo (bo nie miał z kim rozgrywać) to będzie rósł. Ja się tylko cieszę.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @ja-ja-ja
    Dobry obrońca, ale zadaniowiec. Gdy kupował go Arsenal, pojawiły się komentarze że drewniak, ale może takiego drewniaka potrzebują.

    I rzeczywiście, jak się go postawi w dobrym miejscu, robi robotę.

    Ale - to introwertyk, który słabo odnajduje się w szatni, nie pogadasz z nim, nie pożartujesz, a w szatni w której masz 30 facetów i 30 osobowości bez tego nie będzie liderem. Do tego środkowy obrońca musi mieć nerwy i umiejętności gry do przodu, wychodzenia z tercji obronnej spod pressingu, czasem podłączenia się do ataku. Tego nie ma, i może to kwestia doświadczenia, a może ograniczenia w mentalu.

    Z drugiej strony zaczynał jako boczny obrońca, przestawienie na środek to jest awans. Dużo grania jeszcze przed nim, a trafił do idealnego klubu do rozwoju.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    W tej kadrze nie ma żadnych liderów.
    @Nank
    To wina trenera i prezesa PZPNu, nie wazne kto w tej chwili pelni te funkcje. To mowilem ja, Jarzabek polskiego futbolu
    już oceniałe(a)ś
    2
    0