Samobójczy gol obrońcy Jakuba Kiwiora zdecydował o porażce Arsenalu z Liverpoolem w Pucharze Anglii 0:2. Reprezentant Polski już drugi sezon nie może się odnaleźć w drużynie wicemistrza Anglii.

To był wielki transfer jak na polskie warunki. 23 stycznia 2023 roku Arsenal wykupił Kiwiora z włoskiej Spezii za 25 mln euro. Na liście najdroższych polskich piłkarzy środkowy obrońca zajął czwarte miejsce. Tylko napastnicy - Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek i Arkadiusz Milik - kosztowali drożej.

Niezwykłe przypadki Jakuba Kiwiora

Dla Spezii był to najdroższy transfer w historii. Jeśli taki klub jak Arsenal sięga po piłkarza, to znaczy, że musi być wyszkolony na najwyższym poziomie. Kariera Kiwiora nie była typowa. Zaczynał w klubach z Tychów, ale w 2016 roku trafił do akademii Anderlechtu Bruksela. W styczniu 2019 roku wyjechał do ligi słowackiej (Železiarne Podbrezová, a potem MSK Zilina). Spezia zapłaciła za niego 1,5 mln euro w sierpniu 2021 roku. W pierwszym sezonie w Serie A grał na pozycji defensywnego pomocnika.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Jeśli bramka była ładna, powinien w Arsenalu zostać.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Przyszłość Kiwiora jest jasna, był to ostatni jego występ w Arsenalu. Z klubem powinien pożegnać się jeszcze w bieżącym oknie transferowym, z korzyścią dla obu stron.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Komentatorzy elevenu nie ukrywali satysfakcji, ze to nasz wpakował samobója. Każde gorsze zagranie któregokolwiek z naszych piłkarzy wywołuje u nich złośliwe komentarze. Gdy inni pudłują, gubią piłkę, podają niecelnie itd. zawsze mają miłe słowa wytłumaczenia - polskie piekiełko
    już oceniałe(a)ś
    3
    6