Novak Djoković pokonał w Turynie Jannika Sinnera 6:3, 6:3 i został pierwszym tenisistą z siedmioma pucharami za triumf w ATP Finals. Młody Włoch jeszcze nie podziękuje "doktorowi Kubicy", jeszcze chyba sporo pracy przed nimi.

Obronił tytuł, ale zarobił trochę mniej niż rok temu - bo wtedy był niepokonany, a teraz jeden mecz grupowy przegrał (z Sinnerem właśnie). Pieniądze otrzyma olbrzymie, większe niż w każdym Szlemie, prawie 4,5 mln dol. brutto. Jest liderem rankingu, w tym sezonie wygrał trzy z czterech turniejów wielkoszlemowych. Młodzi atakują, ale...

Sinner - Djoković. Co nam powiedziały rakiety

O tym, że w Turynie grają stary wyga oraz 22-letni debiutant w finale tak wielkiej imprezy (i do tego reprezentant gospodarzy), przypomnieliśmy sobie szybko. I w bardzo interesujący sposób.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Bartosz T. Wieliński poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    B. sprawny. Szybki. Arcypykacz. Od lat mam nieodparte wrażenie, że towarzyszy mu subtelna nutka nieszczerości.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Sinner powinien taktycznie przegrać z Rune i wtedy by miał łatwiej.To był według mnie poważny błąd!
    @naiuralista
    Tak chyba zrobiłby tylko typowy Janusz a Sinner jest wzorowym sportowcem tak jak cała reszta.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Brawo Nole! Jesteś the best!
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    Dobry i ciekawy tekst.
    Dziękuję!
    ???????? ?????!!!
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Od lat uwielbiam Djoko i zawsze mu kibicuję
    Podziwiam go nie tylko za talent, pracowitość, osiągnięcia i wspaniałe wyniki.
    Po prostu jest wzorem uprzejmości. Kto oprócz niego potrafi podczas meczu, na korcie, pogratulować przeciwnikowi świetnego zagrania? Tylko On.
    Mistrz nad mistrze, w każdym calu.
    A że się denerwuje? że rozwala rakiety? Ma ADHD. I to go tłumaczy. I dlatego jeszcze bardziej go podziwiam.
    VIVAT DJOKO !!!!
    VIVAT THE BEST !!!!
    @baja
    Prawie wszyscy tenisiści gratulują wybitnych zagrań, mało oglądasz tenisa.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1