Już w marcu, przed meczami z Czechami (1:3) i Albanią (1:0), Fernando Santos dał jasno do zrozumienia, że nie interesują go przeszłość, sentymenty, nie robią na nim wrażenia nazwiska. Nie powołał 32-letniego Grzegorza Krychowiaka, 35-letniego Kamila Grosickiego i 35-letniego Kamila Glika (akurat leczącego kontuzję), od dekady głównych postaci kadry.
Teraz też nie zaprosił żadnego z wymienionych, choć Grosicki właśnie został obwołany graczem sezonu w tzw. ekstraklasie, a Glik jest zdrowy. Ba, selekcjoner zrezygnował z aż ośmiu innych zawodników, których miał na poprzednim zgrupowaniu. Postępuje coraz bardziej stanowczo, może należy nawet dodać – rewolucyjnie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Maj i lipiec też nie za bardzo
Podobnie jak kwiecień, sierpień i wrzesień
Marzec, październik i listopad to już w ogóle dno
Grudzień nie był taki zły aż do zeszłego roku
Najbardziej polski jest chyba styczeń
(pod warunkiem, że skoczkowie są w gazie)
A nie rozwalac plan treningowy calej druzyny, dla jednego goscia z mocno przerosnietym ego.