Czy gdyby Cristiano Ronaldo wiedział, że jego zachowanie przyniesie Coca-Coli cztery miliardy dolarów straty, to postąpiłby tak samo?

Zirytował się, gdy na konferencji prasowej przed zwycięskim meczem z Węgrami zobaczył butelkę coca-coli, sponsora Euro 2020. Spojrzał ze wstrętem, powiedział: "Pijcie wodę". W domyśle: A nie to słodkie świństwo. Akcje Coca-Coli spadły o 1,6 proc., o jakieś cztery miliardy dolarów.

Czy gdyby Ronaldo wiedział, jakie straty przyniesie firmie jego zachowanie, to postąpiłby tak samo?

Coca-Cola jest przepotężna, owszem, tylko w II kwartale 2019 r. zaraportowała 10 miliardów dol. przychodu, niemniej 1,6 proc. i 4 mld dol. straty na akcjach po geście Ronaldo? Tylko tyle?!

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Hmmm
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Symboliczne pokazanie że śmieciowe jedzenie i napoje to niechybny koniec tej rzekomo cywilizowanej części świata. Nie jestem jego fanem, ale cenie że dba o siebie i rodzinę. Nie ma na nim obrazków z kreskówek typu " serce przebite łopatą z napisem ja lowe maryśkę", każdy podziarany ma coś z efektem braku pofałdowania kory mózgowej.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    No i…?
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    O czym jest ten artykuł?
    @GMLR
    to jest dla kibiców
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @dz.99
    Kibiców giełdy?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Przed kilku laty Ronaldo postawił sobie pomnik na głównym deptaku w Funchal na Maderze, tyle, że bez zezwolenia. Pogoniony przeniósł ten pomnik na prywatny teren niedaleko deptaka. Za nazwanie lotniska jego imieniem zapłaciła -podobno- mamusia. Komu? O tym też się mówi.
    @Alexamar
    Wyświecony ten pomnik w jednym miejscu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Bełkot.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Po pierwsze nie Coca-Coli tylko akcjonariuszy, po drugie nie strata tylko spadek ceny akcji - strata byłaby jeśli ktoś by sprzedał zaraz po spadku.
    @ordinary_liberal
    Właśnie tak jest. Coca-cola zainkasowała pieniądze przy sprzedaży akcji, a teraz kurs jest zmartwieniem akcjonariuszy. Gdy spadnie do minimum, wtedy korporacja wykupi wszystkie akcje za dwa tiry butelek.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @ordinary_liberal
    Jednego dnia spada o 1.6%, następnego dnia jest "odbicie". Co w tym dziwnego? To niby news na skalę światową? Ceny akcji wszystkich spółek giełdowych wykazują stałe wahania; Cola nie jest inna. A dziennikarze na siłę szukają sensacji i już przeliczyli, że 1.6% to 4 miliardy baksów.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    to jest artykuł?
    o czym?
    @ewabe
    To jest artykuł o tym, że TC kąsa rękę, która go karmi.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0